W przypadku funkcji w drużynie/gromadzie, a taką jest funkcja przybocznego, moim zdaniem wystarczy ustna rezygnacja przekazana drużynowemu. Warto to jednak załatwić w czasie rozmowy, wyjaśniając powody, a nie powiedzieć "rezygnuję" i tyle. A już tym bardziej nie wypada tym zaskakiwać drużynowego w czasie zbiórki, przy zuchach, harcerzach.