• Rejestracja
Pierwszy raz tutaj? Zajrzyj do FAQ!
x
Witamy w serwisie zapytaj.zhp.pl, gdzie możesz zadawać pytania i otrzymywać odpowiedzi od innych harcerzy.

Możesz też zdobywać punkty za zadawanie pytań i udzielanie odpowiedzi. Tutaj pomaganie innym się opłaca! Więcej informacji tutaj!


Na wiele pytań odpowiedź znajdziesz w dokumentach ZHP:


Pomysły na akcję zarobkową ?

+25 głosów
Dobrzeby było dofinansować obóz letni, ale żeby to zrobić wypadałoby zacząć już teraz :)

Jakie macie pomysły na taką akcję ?
pytanie zadane 9 stycznia 2013 w Finanse przez użytkownika Nadia (246)   3 4 6
Współczynnik akceptacji: 0%

zmienione kategorie 30 marca 2013 przez użytkownika Gacek
   
Pragę tylko przypomnieć, że jako Drużynowi ( Kadra Drużyn ) każde działanie celem pozyskiwania środków powinniście uzgodnić z Komendą Hufca. :)

9 odpowiedzi

+16 głosów
Mozna przed dniem św. Walentego ogłosić sie w mediach, ze dostarczacie kwiaty albo deklamujecie wiersz albo śpiewacie "Z nim bedziesz szcześliwsza" albo serenade pod balkonem. Wszystko można odpowiednio wycenię.

Zysk i zamówienia gwarantowane. Kilka ekip z druzyny będzie miało co robic przez cały dzień. Od rana, do późnej nocy...

 

Kto by nie zamówił bukietu kwiatów z pisenka stachury?

;)
odpowiedź 10 stycznia 2013 przez użytkownika seascout (396)   2 3 10
Człowieku jesteś genialny
+11 głosów
1. SPONSORZY

Problem w kontaktach z nimi najczęściej jest taki, że nie traktujemy ich w odpowiedni sposób nie ważne jak małym są przedsiębiorstwem. Wychodzimy z założenia jak ten biedny student mówiący do profesora: PANDA. Musimy stawiać się w roli partnera szanującego pracę danego przedsiębiorcy. Na samym początku w takim przypadku musimy postawić sobie pytanie co ja mogę zaoferować danej firmie, a dopiero potem wysłać schludnie ubranego niekoniecznie w mundurze Drużynowego bądź kogoś pełnoletniego z drużyny na rozmowę. Warto też pomyśleć o tym co materialnego nie pieniężnego możemy od danej firmy uzyskać. Warto w takim przypadku mieć ze sobą spisane na kartce, albo broszurce dokładne założenia takowego obozu: do kogo kierowany, kto go organizuje, ile osób i na sam koniec co możemy zaoferować w zamian i czego oczekujemy. Dalej niech się dzieje wola nieba. Ale jeśli jesteśmy przygotowani i pewni siebie to co nam może stanąć na przeszkodzie?

2. GRANTY

A może zaprosić do siebie skautow z Europy? Mamy kilka organizacji wspierających wymiany międzynarodowe, np.: Polsko-Niemiecka Współpraca Młodzieży. Wnioski są wyjątkowo proste do wypełnienia, a Pani przy telefonie która bardzo chętnie pomaga i udziela informacji ma wyjątkowo miły głos. Na początek grantowych i skautowych podbojów jest to najprostrzy mi znany wniosek, z którego łatwo dostać spore dofinansowanie (70%).

3. WYCZYN

Może przepłynięcie 1000 km kajakiem na obóz? Każdy kilometr sprzedawany sponsorom po nagłośnionej akcji np 5 zł za km. Organizowanie takiej akcji możliwe jest chociażby przez stowarzyszenia i fundacje zewnętrzne. Konkrety na priv :)
odpowiedź 9 stycznia 2013 przez użytkownika Adam Pietrzak (1,183)   5 10 21
+10 głosów
U mnie w hufcu 1 z drużyn zorganizowała fajną akcję przed świętami. Na zbiórce poświęconej bożonarodzeniowym zwyczajom i tradycjom doszli do wniosku, że ludzie mieszkający w mieście nie mają sianka na stół wigilijny. Postanowili temu zaradzić ;) Babcia jednego druha mieszkająca na wsi chętnie ofiarowała drużynie worek siana. Harcerze zapakowali go w ładne paczuszki i do każdej dołączyli karteczkę z życzeniami bożonarodzeniowymi od drużyny. Tak przygotowane sianko rozprowadzali po mszach przed kościołem (oczywiście wcześniej ustalili to z księdzem). Z tego co wiem to dobrze na tym wyszli.

Może nie sfinansujesz w ten sposób tegorocznego obozu, ale warto pomyśleć o tego typu akcji przed kolejnym Bożym Narodzeniem ;)
odpowiedź 16 stycznia 2013 przez użytkownika joaśka :) (422)   7 11 18
+4 głosów
u nas dzieliliśmy się na grupy, i co tydzień jedna z grup robiła po 80 babeczek które później sprzedawałyśmy po 50gr- 1zł. Później kiedy zainteresowanie wzrosło, kkażdy harceż robił co tydzień w domu po 20. Można na tym sporo zarobić
odpowiedź 27 stycznia 2013 przez użytkownika rokiu3 (176)   1 1 5
Tak przez ciekawość - oddajecie harcerzom za składniki? Ile na tym zarabiacie "na czysto"? Bo czasami zdarza się, że ceny tych produktów niewiele przekraczają ceny ich przygotowania niestety (np. robimy koraliki, gdzie kupujemy za 50 zł materiały, robimy przez 2 zbiórki, a sprzedajemy za 100 zł).
zależy od składników i przepisu, bo niektóre nie potrzebują zbyt wiele a są naprawdę smaczne :)
Mam kilka pytań. Kiedyś próbowaliśmy coś takiego zrobić i niestety się nie udało. Jak sprawę załatwiacie formalnie? Dajecie jakieś karteczki ze składnikami? Czy musieliście gdzieś zgłaszać to, że produkujecie żywność? Bardzo by mi pomogła odpowiedź na te pytania.
+3 głosów
Przed wielkanocą możecie stać w marketach i pakować zakupy. Parę złotych wpadnie od zadowolonych klientów :) Można spróbować w urzędzie miasta / gminy pozyskać jakieś fundusze. Czasem prowadzą dofinansowania wypoczynku dla dzieci i mlodzieży :) Do prywatnych firm w sumie też można się udać i zaproponować np umieszczenie ich znaku na koszulkach albo jakimś banerku przy obozie :)
odpowiedź 9 stycznia 2013 przez użytkownika Joshi (133)   1 7
Pakowanie zakupów to bardziej zbiórka publiczna niż akcja zarobkowa..
Dlaczego zbiórka publiczna? Wykonujemy pewną "usługę" - pakujemy zakupy. Za usługę pobieramy zapłatę - w naszym przypadku jest ona nieobowiązkowa. Jak klient nie chce to nie wrzuca do puszki. Jedyny element który moim zdaniem pasuje do zbiórki publicznej jest właśnie owa puszka, która się z takimi zbiórkami może kojarzyć :) Z tego co mi wiadomo akcje tego typu są powszechne w ZHP i wszędzie są umieszczane pod hasłem "Akcja Zarobkowa". Jeżeli jest inaczej, chętnie przyznam się do błędu. Pozdrawiam!
Zbiórka publiczna to wszelkie publiczne zbieranie ofiar w gotówce lub naturze na pewien z góry określony cel, które wymaga pozwolenia właściwego urzędu.

Czyli to co robi się w markecie.
Jest publicznie zbierane - market
na cel - działalność drużyny, obóz etc.
pozwolenie musi wydać urząd etc.

Akcja zarobkowa to otrzymywanie konkretnej zapłaty za konkretną pracę. Nie co łaska.
Idąc tokiem Twojego rozumowania sprzedawanie kartek świątecznych przez harcerzy, sprzedaż zniczy, stroików, palemek, pisanek, robótek ręcznych ze sznurka i innych wyrobów rękodzielnicznych itp. itd. za "co łaska" to też zbiórka publiczna? We wszystkich tych przykładach powinniśmy więc się udać do wójta/burmistrza/prezydenta po pozwolenie? To nie jest ofiara za nic, tylko zapłata za naszą pracę. Myśle, że gdyby faktycznie było to traktowane jako zbiórka publiczna to już dawno odpowiednie władzę by zwróciły na to uwagę.
Nie wiem jak u Was się robi ale kiedy moja drużyna coś sprzedawała to zawsze to "coś" miało ustaloną cenę. Była to sprzedarz karteek lub naszych wyrobów. Nie było to co łaska - zawsze wszystko było wycenione.
Nie nazywałbym akcją zarobkową dofinansowania z urzędu. To pierwsze, oprócz ekonomicznego, ma aspekt wychowawczy.
Tej dobra nie oszukujmy się, taka też mi wielka praca, pakowanie siatek, a więcej z tego problemów jak pożytku, ludzie tylko się skarżą i narzekają, znowu Ci harcerze się pchają do moich zakupów, dam im tą dychę i niech mi dadzą spokój, sam se poustawiam jak chce...

Harcerz powinien być pożyteczny. I jeśli już ma za coś dostać kasę, bo czemu nie, niech się uczy przedsiębiorczości, to za coś pożytecznego. A pakowanie siatek faktycznie, w coraz szerszych kręgach uchodzi za harcerską metodę żebrania. Bo ni to robota ni to na dobrą sprawę pożyteczne, jak by tak tylko stać z tymi puszkami na jedno by praktycznie wyszło. Ale nie, no bo przecież to już by było żebranie... Meh ;p
A nie jest przypadkiem tak, że wg prawa, jeśli sprzedajemy coś za konkretną cenę to musimy od tego odprowadzać podatek? Wyjątkiem są cegiełki, ale na nie trzeba mieć zgodę UM albo jakiejś równorzędnej instytucji.
+3 głosów
U nas w drużynie co roku przed i w dniu Wszystkich Świętych sprzedajemy znicze ale pieniądze idą na potrzeby drużyn . Tylko ze w moim mieście są 3 drużyny wiec nie ma duzego zysku ale jeśli macie 1 - 2 drużyny to moze sie trochę uzbierać :D
odpowiedź 29 marca 2013 przez użytkownika dh Karol (2,070)   14 26 56
hehe :) U nas w tym roku udział w takiej akcji brało udział co najmniej 9 drużyn i mieliśmy zysk :)
+3 głosów
Kiedyś udało nam się nawiązać współpracę z firmami zajmującymi się organizacją imprez. Organizujemy gry i zabawy, hufiec wystawia fakturę. Ale od takiej formy akcji zarobkowej należy odprowadzić 23 % podatek vat.
odpowiedź 30 marca 2013 przez użytkownika Ela (167)   2 5 11
+3 głosów
Pomysł na akcje zarobkową:
sprzedaż kartek okolicznościowych
aukcje prac harcerzy
zbiórka surowców wtórnych np. baterii
rozklejanie plakatów, roznoszenie ulotek
sprzedaż światecznych bombek własnej produkcji
sprzedaz stroików,palemek,pisanek,robótek ręcznych ze sznurka
zbior owoców
wystawienie przedstawienia/sztuki/kino
kolędowanie
organizacja imprez dla firm
catering
sprzedaz ciast w szkolach, festynach
organizowanie parkingów w trakcie świat
wydawanie spiewnikow,poradnikow, kalendarzy
loterie fantowe
praca na rzecz lasu
zbior runa lesnego i roslin zbieranych w skupach "Herbapolu"
zabawa z dziecmi
pomoc w trzepaiu dywanów, wrzucanie wegla, rabanie drewna
koszenie trawy
wyprowadzanie zwierząt
plewienie ogródków
zabezpieczenie imprez masowych jak sluzba porządkowa
organizowanie dyskotek i innych imprez gdzie płatny jest wstęp
pokazy technik harcerskich np. ratownictwo, wspinaczka,pionierka
przepisywanie prac na komputerze
sedziowanie rajdów samochodowych i innych imprez sportowych
zbieranie niepotrzebnych rzeczy i wystawienie na allegro
przebieranie się za Mikolaja i chodzenie 24.12 po domach z prezentami
organizacja biwaków, warsztatów festiwalu
wieszanie banerów na imprezach harcerskich
punkt naprawy rowerów itp.
malowanie np. płotów
organizacja wycieczek szkolnych - program
malowanie szkła i sprzedaz np. kolorowych butelek
pakowanie zakupow
akcja "Znicz"

:)
odpowiedź 31 marca 2013 przez użytkownika Konopa (204)   1 2 10
+2 głosów

zacytuję tutaj moją wypowiedź z tematu podobnego :)

"Proszę was kochani. Rozgraniczajmy akcję zarobkową od zbiórki publicznej. To są 2 całkiem różne od siebie formy pozyskiwania środków przez ZHP.


Zbiórka publiczna musi zostać zgłoszona w urzędzie administracyjnym danego poziomu.

Akcja zarobkowa jako forma zarobku musi być zarejestrowana oraz opodatkowana. Tak więc, jeżeli sprzedajecie drużyną kartki świąteczne musicie to opodatkować i rozliczyć się z fiskusem :)
Oczywiście wszystko można obejść. Można zorganizować zbiórkę publiczną z cegiełkami (wymaga oddzielnej zgody na "sprzedaż" cegiełek), ludzie "kupują" od was cegiełkę (np kawałek karteczki w kolorze zielonym), a ta cegiełka uprawnia ich do wymiany jej na np. kartkę świąteczną w formacie a5. Zaś cegiełka za 10 zł (np żółta) uprawnia ich do wymiany jej na kartkę świąteczną formatu a4 :)
"

 

odpowiedź 2 kwietnia 2013 przez użytkownika Adam Jakubowski (290)   1 4 11

Podobne pytania

+1 głos
2 odpowiedzi 2,153 wizyt
pytanie zadane 23 listopada 2013 w Finanse przez użytkownika paniGor (114)   1 1 3
+5 głosów
3 odpowiedzi 1,686 wizyt
pytanie zadane 29 marca 2013 w Finanse przez użytkownika Yelle (2,096)   36 63 88
+3 głosów
1 odpowiedź 305 wizyt
pytanie zadane 24 czerwca 2021 w Finanse przez użytkownika Harcowniczka (230)   4 10 16
+10 głosów
2 odpowiedzi 1,344 wizyt
pytanie zadane 3 października 2013 w Finanse przez użytkownika Aleksandra Golecka (5,317)   20 46 139
+1 głos
1 odpowiedź 589 wizyt
pytanie zadane 17 września 2019 w Finanse przez użytkownika Lilka (206)   5 9 17
Ta strona używa plików ciasteczek. Korzystanie z serwisu oznacza zgodę na ich używanie.
Pomysł, wykonanie, osoba odpowiedzialna za działanie serwisu: hm. Szymon Gackowski
...