Woodcraft, bushcraft, woodlore - w literaturze anglojęzycznej jest wiele określeń na sztukę leśnego bytowania, życia na łonie przyrody, tego wszystkiego, co u nas w harcerstwie zwykło się nazywać puszczaństwem.
Zastanawia mnie jednak czy można by te nazwy przetłumaczyć inaczej? Bardziej trafnie? Jestem zwolennikiem używania języka polskiego wszędzie, gdzie się da, bez niepotrzebnych wstawek z obcych języków, zatem może i te terminy da się przetłumaczyć (albo już zostały przetłumaczone, tylko ja nie dotarłem do tych tłumaczeń?)
Pierwsza część tych nazw jest zazwyczaj jasna - wood, bush... czyli po naszemu las, puszcza, knieja.
To z drugą częścią pojawiają się problemy, gdyż tu mamy zazwyczaj słowa dość pojemne znaczeniowo, obszerne. Zaglądając do pierwszego z brzegu słownika:
craft:
1. (guile) przebiegłość, chytrość, podstęp.
2. (skill) zręczność, umiejętność.
3. (occupation) zawód, zajęcie, profesja, rzemiosło; arts and ~s rzemiosło artystyczne.
4. (boat) statek.~ cpds ~sman n rzemieślnik; ~-smanship n mistrzostwo; rzemiosło.
lore:
tradycja, przekaz, wiedza, mądrość
Mamy w naszej literaturze puszczaństwo i leśną mądrość. Również woodbadge jest czasem, (dawniej dość często) tłumaczony jako "Znak kniei".
Jak byście, możliwie atrakcyjnie, przetłumaczyli na język polski takie pojęcia jak woodcraft czy woodlore?