Nie wydaje mi się, aby w ciągu jednej zbiórki można było porządnie zdobyć sprawność językoznawcy. Ale jak najbardziej może być zbiórka albo cykl, która pomoże w zdobywaniu.
1. Wyraża się poprawnie, nauczył/a się umiejętnie korzystać ze słowników języka polskiego i poprawnej polszczyzny.
Przynosicie na zbiórkę kilka słowników, opracowujecie listę błędów językowych: które popełniacie, popularnych; listę słów podejrzanych. Robicie to na żywo na zbiórce, ale dobrze żebyś miała też przygotowaną listę rezerwową (ale tylko listę, bez poprawnych form), gdyby twórczość zastępu szwankowała (google:popularne błędy językowe, czy coś takiego), Moje sugestie: "odnośnie tej sprawy", "wczoraj widziałam ów chłopaka". Przy pomocy słowników opracowujecie poprawne formy. Ustalacie jakiś dyskretny sygnał, najlepiej gest, któm będziecie mogły sobie zwracać uwagę na błędy w wypowiedziach.
2. Nauczył/a się podstawowych zwrotów grzecznościowych w językach: angielskim, francuskim, niemieckim, rosyjskim.
Ustalacie język na każdą z czterech najbliższych zbiórek, podczas zbiórki zakazane są zwroty grzecznościowe (ja bym to jeszcze rozserzył o proste odpowiedzi "tak"/"nie"/"może") po polsku (za użycie - punkty karne). Każdy sam przed zbiórką znajduje i uczy się tych zwrotów. Dla utrwalenia możecie np. co ileś zbiórek w ustalonym miejscu umieszczać flagę, w trakcie wywieszenia flagi trzeba używać zwrotów z języka danego kraju. Flagę można zmieniać nawet podczas zbiórki.