Sytuacja jest dość śliska, bo jeśli kiedyś drużyna świadomie przyjęła konstytucję szczepu, powinna ona nadal obowiązywać. Z drugiej strony, szczep jest jednostką pomocniczą względem drużyn, nie władzą, i w razie ewidentnego konfliktu interesów pierwszeństwo powinien mieć interes drużyny.
Najłatwiej będzie chyba przeczytać dokładnie "Instrukcję działania szczepu" i konstytucję i porozmawiać z komendantem hufca, czy szczep w ogóle jeszcze istnieje. Skoro od roku nie udało się zwołać rady szczepu, a pewnie jakieś zapisy na jej temat w konstytucji są, być może są też inne obowiązki, których szczep nie spełnia? Działa ciąg wychowawczy? Szczep organizuje wspólne przedsięwzięcia? Kształci kadrę dla drużyn? Być może w ogóle prawidłowym działaniem powinno być rozwiązanie szczepu jako niedziałającego? Te sprawy są w gestii komendy hufca, to ją trzeba będzie przekonać.