Nauczyciel, który chce zostać drużynowym

Question

Nauczyciel, wiek około 30 lat, ominęła go przyjemność przygody w harcerstwie, jednak teraz chciałby w swojej szkole na wsi otworzyć drużynę harcerską. Wiadomo, że przygotowanie pedagogiczne może mieć o wiele lepsze niż nawet cała kadra ZHP, ale gdzie obycie harcerskie?

Jaką drogę kształcenia powinien przejść taki nauczyciel, żeby wszystko miało ręce i nogi, było fair wobec innych drużynowych w ZHP, którzy (choć tego może nie widać tak wprost) przeszli konkretną ścieżkę obycia harcerskiego za harcerza?

Czy nie powinien również wyuczyć się w jakiś sposób wiedzy i technik harcerski ZANIM zostanie drużynowym?

Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w sytuacjach z takimi osobami?

Answer 1

Na LASie w 2011, podczas Zlotu Kadry w Perkozie, popełniliśmy taki Kurs dla dorosłych, wstępujących do ZHP. Były 2 zastępy: nauczycieli i kleryków.

Doświadczenia w ZHP są.

Owszem, taka osoba winna być na jakimś obozie, przeżyć trochę sytuacji harcerskich, aby "wyczuć", o co chodzi w skautingu (choć niektórzy, nie przeczę, mogą doskonale czuć to i bez bycia w ZHP) - aby zbiórki były zbiórkami skautowymi, a nie zajęciami pozalekcyjnymi w szkole.

Ale to nie jest problem tylko drużynowych nauczycieli: część z naszej kadry "od dzieciństwa harcerskiej" też robi zbiórki jak lekcje w szkole, z użyciem zawsze szarego papieru i flamastrów, bez pracy zastępami, a do lasu wychodząc tylko na obozie, gdy komendant kategorycznie nakaże opuścić obóz całą drużyną...

Comments

To jak będzie wygladać Twoja praca zależy od hufca do którego należysz i pomocy innych "światłych" drużynowych.

Jestem nauczycielem który nigdy wcześniej nie miał doczynienia z Harcerzami aż do powstania drużyny w której został drużynowym. Łatwo nie jest, nauczyciel opiekun dzieci (wycieczki szkolne), uwrażliwiony na kontakty z rodzicami inaczej rozumie "opiekę" nad powierzonym dzieckiem niż instruktor wieloletni harcerz.

Zakładając drużynę poszukaj kogos pewnego do pomocy, kogoś kto Cię pokieruje i podpowie a czasem zastąpi.
Nie przejmuj się technikami i wiedzą - masz internet i pomiętaj wielu "światłych" harcerzy błyszczy tylko z pozoru - zapytaj się o konkrety - nic nie wiedzą.
Życzę powodzenia Czuwaj

Answer 2

Czy nie powinien również wyuczyć się w jakiś sposób wiedzy i technik harcerski ZANIM zostanie drużynowym?

Zdecydowanie powinien, bo inaczej nie będzie w stanie zacząć prowadzić drużyny! Nie da się przecież pracować harcersko, dopóki nie zrozumie się, o co w tym całym harcerstwie chodzi - a z książek to niezbyt wchodzi.

Myśmy zawsze namawiali takie osoby, by PRZED rozpoczęciem prowadzenia drużyny zdobyły jakąś praktykę w innej, już działającej. W tym pojechały na obóz, jeśli to tylko możliwe. Dla przykładu, nauczyciel nie zrozumie tak naprawdę uczuć harcerza, który pierwszy raz w życiu stoi w nocy na warcie, jeśli samemu tego nie zrobi.

Comments

Czyli praktycznie realizuje od podstaw pewne wymagania na stopnie harcerskie? ;-)

---

Może to tak wyglądać, ale w rzeczywistości chodzi o coś innego. Nie o opanowanie umiejętności, bo te dla dorosłego nie są żadnym wyzwaniem, poza tym wiele da się w tym wieku opanować na sucho, tylko o zebranie własnych doświadczeń, już pod kątem przekazywania za chwilę technik nowym harcerzom, i wyczucie harcerskiego klimatu, atmosfery. To jest zawsze największy problem dla takich instruktorów: wiedzy i umiejętności nauczą się bardzo szybko, ale właśnie nastawienie i klimat trzeba "wyczuć".

Answer 3

U nas była podobna sytuacja. 
Została stworzona gromada zuchowa a drużynową została nauczycielka.
Do pomocy dostała przyboczną, która jest harcerką od dobrych paru lat. Sama "drużynowa" została wysłana na kurs drużynowych oraz przewodnikowski, ale stopień instruktorski dostała w trochę inny sposób niż normalnie, ale nie wiem jak dokładnie :) 
Nauczyciele wg mnie mają lepsze podejście do dzieci, jeżeli jest dodatkowa osoba, która "zna się" na harcerstwie to myślę że nie będzie źle  

Comments

A orientujesz się może, jakie doświadczenia "za młodu" ta nauczycielka miała z harcerstwem?

---

Sorki ale nie wiem.

Answer 4

U nas w hufcu zorganizowano oddzielny kurs drużynowych dla takich nauczycieli. Kurs był poszerzony m.in. o techniki oraz oddanie "klimatu" harcerstwa osobom, które nigdy w nim nie były, a także chyba zdobycie stopnia (nie wiem dokładnie, jak to się odbywało).

Oczywiście powinniśmy takie osoby dobrze przygotować, ale trzeba też pamiętać o tym, by przyglądać się dobrze ich pracy w drużynie, bo nie da się idealnie przygotować do funckji drużynowego osoby, która nigdy nie była w harcerstwie.