Pytanie dot. Harcerza zmieniającego drużynę.

Question

Załóżmy, że harcerz pożarł się z drużynową i zastępowym. Po 2 latach chce wrócić ale do innej drużyny tyle że starszoharcerskiej a zastępowego i starej drużynowej tam nie ma. Czy ma się martwić o opinię innych?

Answer 1

Jeżeli ma czyste sumienie, to na pewno nie ma się o co martwić.

Comments

W jakim sensie czyste sumienie? Chodzi tu o mojego kolegę, który opuścił drużynę, przez to, że zastępowy nic nie robił, dokuczał mu w szkole a na zbiórkach udawał ideał. Gdy odszedł cały jego zastęp się posypał, gdyż zastępowy nie mógł poradzić sobie z zastępem. Osoba, która odeszła poszła do innej drużyny i chce przejść do starszoharcerskiej, gdzie są stare osoby z jego drużyny.

---

W takim sensie, że odszedł paląc za sobą most, zostawiając po sobie niemiłe wspomnienie, a co gorsze jakieś niedokończone obowiązki, z których się nie wywiązał (długi, składki), albo inne przykre rzeczy (zepsuł sprzęt i nic z tym nie zrobił, itp.).

A te osoby z jego starej drużyny mają do tego harcerza jakiś żal?

---

raczej nie, chyba rozumieją powagę sytuacji.

---

W takim razie ten harcerz nie ma powodu, żeby się o cokolwiek martwić. Czasem może otrzymać kilka pytań od drużynowego, dlaczego miał przerwę, co się stało że odszedł wtedy, itp. A skoro stara ekipa nie ma żalu, to raczej powinna jeszcze pozytywnie go przedstawić, więc na pewno wszystko skończy się dobrze. :-)