1. Jesteście DW, czy DSH, DH?
2. Usuwanie nigdy nie jest dobrym pomysłem. Rodzą się w hufcu kwasy, które mogą zaburzyć jego funkcjonowanie. Słowem "Usuwanie drużynowej to wepchnięcie kija w szprychy dobrze naoliwionego roweru hufca!" ;)
3. Najlepszą opcją jest rozmowa. Czyli:
- Co wam się nie podobało ostatnimi czasy (Tu trzeba dać szanse drużynowej sprawę wyjaśnić.)
- Czego od drużynowej oczekujecie (Czyli jak się domyślam większego zaangażowania. Tu rodzi się inna kwestia. Nie pomyśleliście, że może wasza drużynowa ma ostatnio za dużo na głowie? Może potrzebna jest jej pomoc? Jeżeli od samego początku zawala obowiązki to inna rzecz. Jeśli jednak jest to okresowe, albo zupełnie nowe zjawisko... Słowem, może przyboczni dają ciała? Może sami wychodzicie z założenia ciągłego "brania" ;))
- Co trzeba zrobić, aby było dobrze (Czyli, być może, podzielić obowiązki, zorganizować lepszą komunikację np. grupa na fb, albo strona WWW [Tu samochwalczo podam przykład mojej:
http://12dhpioruny.manifo.com/] itd. Słowem. Najpierw zaoferujcie pomoc, jeśli dalej będzie źle, wtedy dopiero możecie rozważać usunięcie.)
4. Druhu wąski!:D Kurde, ale nick masz dobry ;D Nie chce mnie się wierzyć, że obóz w waszym hufcu to wydarzenie tak nieregularne, że potrzebujecie specjalnych informacji. Poza tym są strony WWW, komenda hufca. Słowem wuchta możliwości. Jeżeli druhna drużynowa wcześniej zawaliła, to może czas było się nauczyć, że może zawalić ponownie i się przygotować? ;)