Jaka podstawa uprawnia lekarza rodzinnego do wystawienia zgody na pracę z dziećmi?

Question

Komendantka obozu harcerskiego na którym mam być opiekunem wysłała mnie do lekarza rodzinnego po zgodę na pracę z dziećmi. Podobno od tego roku zmieniły się przepisy i to wystarcza (wcześniej nie byłem prawnie opiekunem, bo nie byłem pwd, więc nie wiem).

Wszyscy przewodnicy od swoich lekarzy rodzinnych dostali, natomiast mój upiera się, że on o niczym takim nie wie, i mi wystawi dopiero jak mu przyniosę podstawę prawną. Komendantka twierdzi że tak jej powiedzieli w hufcu, hufiec mnie odesłał na dokumenty.zhp.pl - nie znalazłem. Przeszukałem www.haliz.zhp.pl - tu również wydaje mi się, że nic na ten temat nie ma.

Może ktoś miał podobną sytuacją, albo zwyczajnie wie, gdzie takie przepisy znajdę, i jest w stanie mi pomóc?

Answer 1

http://isip.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19960690332

paragraf 7, pkt 7

Comments

Czyli lekarz rodzinny teoretycznie może. Pytanie, czy to nadal potrzebne, w świetle tego, o czym pisze Kluska.

---

No raczej nie potrzebne:) a ci lekarze co wydali to pewnie z rozpędu, bo poprzednie przepisy obowiązywały dosyć długo, a nie sadzę że lekarze śledzą akurat zmiany w przepisach o letnim wypoczynku:)

---

Nie do końca. To zależy od formy zatrudnienia. Jeśli jesteś kadrą/wychowawcą na obozie ZHP, tylko jako członek ZHP, to nie. Ale jeśli na umowie o pracę, to w pełni "podpadasz" pod kodeks pracy. I wtedy te przepisy nadal Cię obejmują.

Answer 2

Przepisy są takie, że teraz nie trzeba mieć zaświadczenia od lekarza. Przepis ten został uchylony w rozporządzeniu, które weszło 1 marca 2010. Pełna treść rozporządzenia TUTAJ, a poniżej to jakie wymagania muszą spełniać wychowawcy:

§ 12. 1. Wychowawcami w rożnych formach wypoczynku mogą być:

1) nauczyciele,

2) studenci szkoł wyższych kierunków i specjalności, których program obejmuje przygotowanie pedagogiczne, po odbyciu odpowiedniego przeszkolenia,

3) słuchacze kolegiow nauczycielskich i nauczycielskich kolegiow językowych, po odbyciu odpowiedniego przeszkolenia,

4) osoby posiadajace zaświadczenia o ukończeniu kursu dla wychowawców kolonijnych, obejmujacego program określony w załączniku nr 5 do rozporządzenia,

5) instruktorzy harcerscy w stopniu conajmniej przewodnika,

6) przodownicy turystyki kwalifikowanej oraz instruktorzy Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego,

7) trenerzy i instruktorzy sportowi.

2. Osoby wymienione w ust. 1 pkt 4—7 powinny spełniac następujące warunki:

1) miec ukończone 18 lat życia,

2) posiadac co najmniej średnie wykształcenie, z zastrzeżeniem ust. 3.

 

(w starych przepisach były jeszcze punkt 3 i 4:

3) posiadać odpowiednie warunki zdrowotne, potwierdzone zaświadczeniem lekarskim

4) posiadać predyspozycje do pracy wychowawczej z dziećmi i młodzieżą)

Comments

czy dobrze rozumiem, że zgodnie z tymi przepisami mając stopień pwd, wykształcenie średnie i ukończone 18 lat przed każdym obozem nie muszę biegać do lekarza med. pracy po badania i podpis do książeczki sanepidowskiej (bez badań na nosicielstwo, samo zaświadczenie że mogę być opiekunem kolonijnym)?
z tego rozumiem, że wystarczy rozkaz nadający mi stopień instruktorski
mój lekarz rodzinny również nie chce mi tego podpisać i niestety nic go nie przekonuje.

---

Dalej, ta sama ustawa mówi:

"3. Warunek określony w ust. 2 pkt 2 nie dotyczy instruktorów harcerskich, o których mowa w ust. 1 pkt 5, pełniących funkcję wychowawcy w formach wypoczynku prowadzonych przez organizacje harcerskie."

Tak więc na obozie harcerskim nawet nie musisz mieć średniego wykształcenia (chyba, że niektórzy np. nie mają stopnia przewodnika tylko kurs wychowawców kolonijnych, to wtedy jak najbardziej).

Całe to rozporządzenie w formie porównania starej i nowej wersji można zobaczyć tutaj: https://www.dropbox.com/s/i2ax5fcs6z6w1vq/rozporzdzenie-ujednoliconyok.pdf

Widziałem, zapoznałem się, o wymogu zgody lekarza nic nie widziałem, więc założyłem, że to reguluje jakieś osobne rozporządzenie. No ok, ale jeśli jest tylko to, to w takim razie na dobrą sprawę wogle nie potrzebuję żadnej zgody lekarza? Dobrze to rozumiem?

---

Chyba najprościej zadzwonić i zapytać w kuratorium, w końcu oni to będą kontrolować

---

Nie ma obowiązku posiadania zaświadczenia lekarskiego, rozporządzenie mówi to wyraźnie. Jest nawet wyjaśnienie do tego rozporządzenia, gdzie napisane jest: "W związku z koniecznością dostosowania rozporządzenia do przepisów ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych w zakresie przetwarzania
danych tzw. szczególnie chronionych (art. 27 ust. 1 ustawy), uchylono przepis dotyczący obowiązku kierowników wypoczynku i wychowawców polegającego na przedstawianiu zaświadczenia lekarskiego"

---

Z tego co mi wiadomo: Rzeczywiście jest tak, że z przepisów o wypoczynku zniknął zapisek o tym, że instruktor musi mieć badania, ale jednocześnie nikt go nie wykreślił z ustawy o sanepidzie. Więc sanepid wymaga badań. Dla osób nie związanych z żywnością mogą być to badania od lekarza pierwszego kontaktu, ale zdarza się tak, że oni nie chcą wystawiać takich zaświadczeń lub chcą za to pieniądze. Tego myślę nie przeskoczymy. Jedyne wyjście to iść do drugiego lekarza.

Answer 3

Ja załatwiałam to tak: kupuje się pracowniczą książeczkę zdrowia, przez 3 dni z rzędu zawozi się "kupkę" do sanepidu. Robią tam badania na nosicielstwo różnych pasożytów itp. Czeka się trochę na wyniki badań i następnie idzie się z tymi wynikami do najzwyklejszego lekarza rodzinnego, który wpisuje w książeczce o braku przeciwskazań do pracy z dziećmi ;))

Tak więc na samym końcu tego łańcuszka znajduje się lekarz rodzinny dający zgodę do pracy z dziećmi.

Comments

Ale to chyba mówisz o wyrabianiu książeczki sanepidowskiej do pracy z żywnością. W innych przypadkach wystarczy opinia lekarza pierwszego kontaktu.

---

w moim hufcu wszyscy drużynowi jadący na obóz musieli wyrabiać takie książeczki

---

Powstaje pytanie czy faktycznie musieli, czy komendant myślał, że muszą.

---

można mieć książeczke a tam wpis do pracy z dziećmi a nie z żywnoscią, także też można mieć w formie "ksiażeczki". Natomiast Sanepid, który sprawdzał mój obóz potwierdza ze każdy lekarz (tyle ze nie każdy ma np. druki oświadczeń) może wystawić oświadczenie do celów sanitarno epidemiologicznych - wiec rodzinny jak najbardziej.