Mamy problem ostatnio u nas w szczepie. Mamy bardzo zawziętą szczepową, która jest również drużynową SH, nie słucha innych i sprzeciwia się reszcie, zawsze musi mieć rację, jednak nie o to dokładnie chodzi.
W drużynie SH jest chłopak, który bardzo chce przejść do DW (idzie do 3 gim)i szczepowa jest za tym jednak DW nie za bardzo, ponieważ jest to niezgodne z metodyką i boi się, że za rok kolejny raz może się to powtórzyć, że następne osoby będą chciały przejść. Zdaniem szczepowej chłopak powinien przejść, bo się wybija, jednak są też młodsze dziewczyny i również sie wybijają i moim zdaniem to nie powód, żeby wszyscy przechodzili, a przeciez osoba, która się wybija powinna być motorem drużyny, a nie z niej uciekać. Pozatym to jej wybijanie się nie jest do końca dobre. Harcerz jest antyliderem, ponieważ jest indywidualistą, nie potrafi dzialać w grupie lub sprowadza czasem grupę na złą drogę, ciągle stara się na siebie zwróćić uwagę, buntuje się, ma inne zdanie niż reszta, ale tylko, żeby je mieć. Na dodatek szantażuje naszą drużynową, że jeśli nie przejdzie to zrezygnuje, a chce przejść ponieważ chce znowu być inny + w DW ma dwójkę przyjaciół, ale w HS również ma kilku i to na prawdę dobrych. Kolejny problem to złość naszej szczepowej, bo jeśli zdecydujemy w DW, że chłopak nie przechodzi to ona powie HSom, że jesteśmy zarozumiali i tylko dlatego nie chcieliśmy chłopaka w naszej drużynie. Na dodatek jest jeszcze gorzej bo jeśli on do nas przejdzie musi przejść jego kolega(tak zadecydowała szczepowa oczywiście), który również bardzo chce do nas dołączyć.
Teraz pytanie czy on powinien przejść?
Napiszę, co ja myślę o tym, żeby przybliżyć jeszcze bardziej o co chodzi.
Dlaczego miałby przejść?
Bo może przy starszych już by się tak nie popisywał?
Bo może nie odszedłby z ZHP, chociaż już wiele razy mówił, że odchodzi, ale to tylko po to, aby zwrócić na siebie uwagę
Bo może w DW miałby większe pole do rozwoju jednak myślę, że w SH też mogłabym zadbać, aby dostawał większe wyzwania.
Dlaczego nie?
Bo cały rok źle się zachowywał (wypisywał przekleństwa na fb, dodawał antychrześcijańskie posty i zdjęcia, nie słuchał, obrażał innych) i przejście byłoby dla niego nagrodą
Bo czego go nauczy ZHP, skoro nas szantażuje, że jeśli nie przejdzie, bo inaczej odejdzie z ZHP my powiemy, "ok, to przejdź"? to jest pójście mu na rękę i nauczenie, że wystarczy tylko kogoś zaszantażować, żeby coś otrzymać, to nie jest wychowawcze
Bo jeśli ktoś znowu będzie chciał przejść to znowu podeprze się przykładem tego chłopaka
Bo to nie jest fair wobec reszty druzyny SH
Bo wkroczenie takiej osoby jak on do DW może źle na nią wpłynąć
Bo będzie się ciągle przy innych chwalił, że on przeszedł, a reszta nie
Bo jesli jest kłopotem w SH to przerzucenie go do DW wcale nie jest rozwiązaniem
Bo będzie z kadrą swojej dawnej drużyny w DW, a to jednak też jest trochę krępujące zwłaszcza, że niecały rocznik przeszedł, chodzi o to, że może popsuć nasz autorytet
Bo może popsuć opinię naszej drużyny opowiadając swoim rówieśnikom w SH jak jest u nas.
Niektóre powody są błahe, ale przecież ich też nie należy lekceważyć, proszę o pomoc i radę.
Czy powinien przejść ? Jak to rozwiązać?