• Rejestracja
Pierwszy raz tutaj? Zajrzyj do FAQ!
x
Witamy w serwisie zapytaj.zhp.pl, gdzie możesz zadawać pytania i otrzymywać odpowiedzi od innych harcerzy.

Możesz też zdobywać punkty za zadawanie pytań i udzielanie odpowiedzi. Tutaj pomaganie innym się opłaca! Więcej informacji tutaj!


Na wiele pytań odpowiedź znajdziesz w dokumentach ZHP:


czy komendant może narzucić czynsz za korzystanie z harcówki?

+11 głosów
Komendant mojego hufca ostatnio rzucił pomysłem, że ze względu na trudną sytuację finansową każda drużyna mająca zbiórki w hufcu będzie płacić 10zł za osobę (o ile pamiętam na miesiąc) w ramach korzystania z budynku... Czy ma takie prawo? Dodam, że 20% naszych składek jest "wykorzystywane" na hufiec również ze względu na trudną sytuację hufca.
pytanie zadane 2 lipca 2013 w Drużyna przez użytkownika amelia (206)   2 4 8
Współczynnik akceptacji: 0%

edycja 3 lipca 2013 przez użytkownika amelia
   

4 odpowiedzi

+6 głosów
Hmm... może warto zmienić komendanta...
odpowiedź 2 lipca 2013 przez użytkownika Kamil (609)   6 14 29
+3 głosów

Sprawa jest moim zdaniem złożona i trzeba spojrzeć na co najmniej dwa aspekty.

Z formalnego punktu widzenia pomysł wydaje się bezprawny. Statut ZHP w §33 p. 2 mówi:

Hufiec tworzy warunki do działania jednostek organizacyjnych przez:
[...]
8) pozyskiwanie środków finansowych i materialnych.

To wydaje się stać w jawnej sprzeczności z pomysłem komendanta, bo hufiec ma pozyskiwać środki dla drużyn, a nie ściągać z nich podatki. (Przy okazji dodać należy, że podział środków ze składek jest jednoznacznie zdefiniowany w odpowiedniej uchwale Rady Naczelnej, hufcowi przypada 20% i jakiekolwiek wyciąganie ręki po więcej jest analogicznie bezprawne). Tak więc decyzję władz hufca – uchwałę komendy albo decyzję komendanta i skarbnika – można zaskarżyć w trybie §47 Statutu i moim zdaniem nie powinno tu być wątpliwości.

Ale to jest tylko jeden z punktów widzenia. Drugi jest taki, że komenda hufca nie ma maszynki do drukowania pieniędzy i jeśli hufiec ma stałe wydatki na podstawowe funkcjonowanie (czynsz za siedzibę, prąd itp.) i nie da się pozyskać dofinansowania na te koszty, cudów nie ma – skądś te pieniądze trzeba wziąć. Ale moim zdaniem nie przez bezprawne nakładanie podatków, a przez wspólne wypracowanie rozwiązania. Jeśli wszyscy się dogadają, można zwołać zjazd nadzwyczajny, przyjąć uchwałę i wtedy sprawa jest czysta – społeczność hufca zdecydowała się np. zrzucać na utrzymanie siedziby. Jeśli natomiast środowiska nie chciałyby się podjąć i oczekiwały cudu, ja osobiście podałbym się do dymisji i życzył zjazdowi powodzenia.

edit: literówki

odpowiedź 2 lipca 2013 przez użytkownika vanadey (15,720)   17 80 296
edycja 3 lipca 2013 przez użytkownika vanadey
Przepraszam za wprowadzenie w błąd... pomyliło mi się z tymi procentami... nie zabiera nam 25 tylko właśnie te 20% które powinno niby zostawać w drużynie. Ale generalnie wiecie o co chodzi.

Poza tym jak robimy rajd albo coś innego to wtedy "pobierana" jest "prowizja" w wysokości 25% całego przychodu z imprezy też na hufiec... ;(
Hufiec nie ma prawa kłaść ręki na części składki przypadającej drużynie; to tak samo, jakby zagarnął część przeznaczoną np. dla chorągwi. Zapytałbym na piśmie o podstawę formalną takiego działania, jakąś uchwałę komendy hufca albo decyzję komendanta i skarbnika, i jeśli takowa była – zaskarżyłbym ją jako sprzeczną ze Statutem, a jeśli takiej nie było – złożyłbym skargę do KRH lub komendanta chorągwi na łamanie Statutu przez komendanta. Wszystko oczywiście na piśmie, bo wtedy wszelkie próby zbywania skarżącego typu „a bo wiecie, przepisy sobie, a życie sobie” jakoś tracą na atrakcyjności...
+1 głos

Teoretycznie może, bo może to sobie nazwać dodatkową składką zadaniową, tylko że  zamiast pomagać to raczej będzie szkodzić i jakby nie patrzeć to zamiast wspierać drużyny to wam rzuca kłody pod nogi. Możecie znaleźć inne miejsce na zbiórki. Mozecie też złożyć skargę do KRH i niech sprawdzą zasadność pobierania takiej opłaty, a na samym początku zbierzcie się w kilku drużynowych, porozmawiajcie, i wybierzcie się na rozmowę do komendanta ze swoimi argumentami: "dlaczego nie chcecie takiej składki i jakie negatywne skutki ona może mieć na pracę w waszych drużynach", może tak postanowił, licząc na to że latwo mu będzie wyciągnąć kasę od swoich niż poszukać jej na zewnątrz.

Jak już ktoś już wspomniał, skoro komendant nie ma pomysłu na hufiec to może dobrym pomysłem było by go zmienić.

Nie rozumiem też dlaczego komendant zabiera wam 25% składek, skoro w uchwale Rady Naczelnej jest wyraźnie napisany podział składek:

20% dla podstawowej jednostki organizacyjnej, 20% dla hufca, 20% dla chorągwi, 40% dla Głównej Kwatery

 

odpowiedź 2 lipca 2013 przez użytkownika Kluska (4,447)   23 55 92
edycja 2 lipca 2013 przez użytkownika Kluska
Wydaje mi się, że komendant nie może ustalić składki zadaniowej dla uczestników zbiórki, gdyż nie jest on organizatorem zbiórki. Gdyby komendant jednak ustalił koszty wynajmu harcówki, to wtedy ze składki zadaniowej na pokrycie tych kosztów mogłyby skorzystać poszczególne drużyny. Ale wtedy pozostaje kwestia rozliczenia hufiec-drużyna.
Ale my nie mamy żadnych udziwnionych "swoich uprawnień" ... chcemy tylko raz w tygodniu przyjść na zbiórkę do hufca i od czasu do czasu zrobić nocowankę z wpisowym 5zł. Chyba to hufiec powinien być dla harcerzy, a nie harcerze dla hufca.
"Chyba to hufiec powinien być dla harcerzy, a nie harcerze dla hufca."

Generalnie oczywiście, tylko że z drugiej strony ładnym hasłem nie zapłacisz za prąd...

Macie jakąś siedzibę i z jej utrzymaniem wiążą się jakieś koszty, prawda? Czynsz, prąd, woda... Czy hufiec ma z czego tę siedzibę utrzymywać? Komendanta zawsze można zmienić, ale jeśli wpływy i koszty się po prostu nie bilansują i nie ma realnych widoków na poprawę, inny komendant też cudów nie dokona. Zanim zaczniecie sie bronić formalnie – a macie moim zdaniem duże szanse – zastanówcie się, czy to, czego oczekujecie, jest realne. Bo jeśli nie jest, osiągniecie tylko tyle, że wprawdzie obalicie składkę, ale komenda nie będzie miała manewru, będzie deficyt i w efekcie i tak kasę drużyn stracicie.
Nie dodałam aby jednego... Komendant jest ponad 15 lat ten sam... na etacie. Gdybyśmy mieli możliwość zmiany na pewno byśmy to zrobili, jednak to nie jest takie łatwe jak niektórym się wydaje - zjazd i po sprawie. Ale to już inna sprawa na inny temat.
A czy komendant oprócz pomysłu na podratowanie finansów, przedstawił jakieś konkrety jak wygląda ta trudna sytuacja. Na co ile kasy idzie itp.?
0 głosów
Wydaje mi się, że ważna jest tu kwestia właścicielstwa owego budynku.

Nie jestem pewny, ale chyba istnieje możliwość zrobienia czegoś takiego.

Zastanawiam się - 10zł/osoba, ale za zbiórkę, miesiąc, rok ?

Poza tym jeszcze sprawa jak kwalifikowane byłby takie wpływy. Żeby potem z trudnej sytuacji Twojego hufca nie zrobiła się jeszcze gorsza...
odpowiedź 2 lipca 2013 przez użytkownika M (2,195)   7 23 49
10zł na miesiąc od osoby
Ja uważam ze w żaden sposób by to nie było uczciwe, Jeśli drużyny mają utrzymywać hufiec, moim zdaniem drużyny korzystające z pomieszczeń mogą się złożyć na składkę za wykorzystanie budynku czyli za wszystkie opłaty, ewentualnie na jakieś modernizacji pomieszczeń.

Podobne pytania

+2 głosów
1 odpowiedź 1,424 wizyt
+2 głosów
2 odpowiedzi 2,232 wizyt
+6 głosów
3 odpowiedzi 2,675 wizyt
pytanie zadane 8 października 2013 przez użytkownika kulka (135)   1 2 3
+1 głos
1 odpowiedź 1,150 wizyt
pytanie zadane 27 maja 2015 w Przepisy, ewidencja, dokumentacja... przez użytkownika sasol (333)   3 8 18
–4 głosów
1 odpowiedź 396 wizyt
pytanie zadane 25 grudnia 2013 przez użytkownika dh.Trutka (240)   6 8 13
Ta strona używa plików ciasteczek. Korzystanie z serwisu oznacza zgodę na ich używanie.
Pomysł, wykonanie, osoba odpowiedzialna za działanie serwisu: hm. Szymon Gackowski
...