Kurs pierwszej pomocy..

Question

Czuwaj!

Co sądzicie o starszoharcerskich kursach pierwszej pomocy organizowanych przez HSR? Wysyłacie na nie swoich harcerzy? Czy według Was, jest sens na coś takiego są wybrać, czy uważacie to za zbędne?

 

Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi. :-)

Answer 1

Wydaje mi się, że warto. Kursy HSR, w przeciwieństwie do większości szkoleń pierwszej pomocy, mają dużą część praktyczną (symulacje). A z doświadczenia wiem, że gdy widzisz wypadek, większość teorii nagle zapominamy, a praktyczne umiejętności jeszcze w głowie zostają. Pamiętaj jednak, że kurs kursowi nie równy i warto poznać opinię o kursach organizowanych przez tych konkretnych ludzi ;)

Podczas praktycznych zajęć z samarytanki, oprócz poznawania konkretnej wiedzy z pierwszej pomocy, harcerze uczą się nie być obojętnym na potrzebujących. "Ćwiczą" bezinteresowne pomaganie. Zaryzykuję stwierdzenie, że jest to nawet ważniejsze od samych umiejętności. Więc jeśli na kursie ma być dużo symulacji, praktyki i dobra zabawa to warto ;)

Comments

Owszem, mają sporo symulacji.. Pytanie, czy kursy starszoharcerskie również. Bo wiem, że na wędrowniczych jest ich masa, a co się dokładnie dzieje na starszoharcerskich, to nie mam pojęcia. - temu też pytam. :)
edit.
właśnie sprawdziłam w programie SKPP - są symulacje. :-D Pytanie jeszcze, czy jest taki egzamin jak na kursie dla wędrowników..

---

Jako szefowa jednego z srodowisk ratowniczych i mająca styczność z wieloma kursami wiedzę wiedzę jaką ludzie wynosza z kursów pierwszej pomocy i te HSRowe są najlepsze. Jest dużo wiedzy praktycznej, a to najważniejsze,myśle że dużo lepiej zorganizować dla swoich HSów taki kurs niz samemu z samarytanka sie meczyć. Szczegołnie że drużynowi nie zawsze maja wiedze na odpowiednim poziomie.

---

A czy na kursie starszoharcerskim uczestnicy również muszą zdać symulacje, by zdobyć certyfikat? :)

---

Nie ma egzaminu, na SKPP najważniejsze jest zaszczepienie tego ze PP warto udzielać:)

---

Okej, dziękuję bardzo za odpowiedzi. :)