Ja bym zaczał od tego, że muszą konstytucję zdobyć. Kopie pociałbym na rozdziały i rozłożył w terenie (np. na boisku albo na osiedlu, ale wtedy zrobiłbym jeszcze mapę).
Można też z rozdziałów usunąć nagłówki i dać im jeszcze listę rozdziałów w kolejności - wtedy będą musieli jeszcze dopasować treść rozdziałów do tytułów.
Jak będą mieli gotowe kopie to oczywiście mogą szukać w konstytucji odpowiedzi na zadane pytania. Mogą być to pytania od prowadzącego zbiórkę lub od przeciwnej drużyny.
U HSów można by jeszcze pomyśleć abstrakcyjnej o dyskusji nad prawami i obowiązkami. Harcerze mają często problemy z myśleniem w kategoriach idei, więc trzeba prowadzić dyskusję na "namacalnych" przykładach - np. krótkie historyjki i dyskusja, czy bohater miał prawo to zrobić, co powinien był zrobić itp.
U harcerzy z 6 klasy wprowadziłbym jednak trochę idei do dyskusji ;)