U mnie by to nie przeszło. Zobowiązanie jest organizowanie przez opiekuna próby i innych instruktorów (w razie potrzeby), natomiast odbywa się w najmniej oczekiwanym momencie dla przyszłego instruktora. Na zobowiązaniu koleżanki był jej tata niezwiązany z harcerstwem i nie było to żadnym problemem.
Wracając do twojego pytania, niech taka osoba podzieli się z opiekunem lub kimś innym swoimi pomysłami na zobowiązanie. Wtedy będziecie mogli zrobić coś ukierunkowanego na jej pomysł. Zobowiązanie to takie przyjęcie i powitanie w gronie instruktorów i to oni powinni je organizować a nie odwrotnie.