Obawiam się, że z numerowaniem Krzyży produkowanych współcześnie bodaj że w Ksawerowie będzie problem, bo są odlewane z jakiegoś dziwnego stopu i...pękają. Ostatnie Krzyże, którym można było nadać w bardzo prosty sposób numer i serię, to Krzyże bite przez Mennicę Państwową i sygnowane "met". Niektóre środowiska mają zapasy, a i na Allegro trafiają się zestawy kilku sztuk. Na marginesie, te Krzyże z Ksawerowa /chyba/ to jest kopia krzyży menniczych, nie chciałbym dywagować na temat legalnosci ;) . Odsyłam do świetnego artykułu w jednym z ostatnich Czuwajów.
Trzeba w Składnicach szukać Krzyży bitych z matryc, nie odlewów. / Odlew ma gładki, jednolity spód, bez śladów kontry/
Natomiast numeracja jest prosta. Potrzeba:
- młotek
-gumowa podkładka /nie za gruba!/. Może być gruba skóra/
-pudełko małych nabijaków literkowych i numerowych, do nabycia w sklepie z narzędziami, komplet w metalowym pudełeczku/.
Pozostaje przetrenować na kawałku grubej blaszki, wybrać serię od nazwy środowiska i numerować od 001.
Np. BS 342 / Biały Szczep 342/
W Krakowie tak robimy od czasu gdy Mennica nawaliła i numerować przestała.