Jeśli nie chcesz dzielić gromady na dwie bratnie, co nie jest takim złym pomysłem, zaproponuję coś innego ;)
Podziel gromadę na zastępy tzw. szóstkowe ;) W każdym z owych zastępów jest 6 osób, jeden z nich jest szóstkowym, czyli swojego rodzaju zastępowym, ale jednak nie do końca. Przewodzi resztą zuchów, jest dla nich kimś w rodzaju... Hm... Z braku lepszego słowa muszę jednak napisać - zastępowym. On może prowadzić zbiórki, ale na każdej zbiórce powinna być chociaż jedna starsza osoba, inaczej będzie chaos nie do ogarnięcia. Szóstkowy musi być odpowiedzialny, a inne zuchy muszą wiedzieć, ze nimi przewodzi, ale jest jednym z nich, ich bratem. Raz na tydzień czy dwa dobrze jest zrobić taką zbiórkę szóstkowych i kadry gromady ;) Mam nadzieję, że pomogłam ;)