Czuwaj !
Uważam, że takie postępowanie nie jest zabronione ale napewno jest nie "w porządku" . Takie przypadki powinny być raczej rzadkością, a nie częstym zjawiskiem. Wiadomo, może się zdarzyć tak, że pojedyncza osoba po prostu nie pasuje do drużyny, czuje się nieswojo, mimo szczerych chęci drużyny i ta osoba zmienia otoczenie. Ale jeżeli ktoś jako powód daje "ta ma specjalność, a moja stara nie, więc jest lepsza" to chyba jest coś nie tak. Uważam, że takie postępowanie, które jest porządnie UZASADNIONE jest "po harcersku", ponieważ każdy w środowisku chce się czuć dobrze i być lubianym, ale jeżeli ktoś jako uzasadnienie daje "byle coś" to jest to nie "po harcersku".
Pozdrawiam.