Aplikacja na telefon dla harcerzy?

Question

Czy takie aplikacje miałyby sens? Byłyby potrzebne (a może wręcz przeciwnie - szkodliwe i zabijające fachowość czy pomysłowość)? Co szczególnie przydałoby się naszej młodzieży?

Pytam o aplikacje stricte harcerskie, nie np. o ogólnoużytkowe programy do nawigacji.

Answer 1

Programy np zawierające znaki patrolowe  , super pomysł ale gdyby zależałoby nam na tym żeby np na grze terenowej harcerze takie rzeczy pamiętali i nie korzystali ze "ściągawek" to co wtedy ? Będziemy zabierać telefony przed grą ?

Answer 2

Aplikacje mogą byc jedynie pomocą. Nie mogą zastąpić harcerza a niestety wielu ludzi polegając na technice przestaje mysleć kreatywnie i samodzielnie. Aplikacje moim zdaniem powinny być uzupełnieniem nie zaś nowym, lepszym medium. Harcerz moim zdaniem powinien mieć taki zakres wiedzy i umiejętności by sobie poradził w każdej sytuacji bez zdobyczy techniki gdyż ta niestety lubi zawodzić w najmniej oczekiwanym momencie. Coraz częściej widzę osoby biegające z GPSem zamiast kompasu i mapy. Sam wiele razy miałem sytuacje gdy np GPS po prostu nie działał poprawnie lub np. skończyły się baterie. Tylko dzięki umiejętności nawigowania z kompasem i mapą udało mi się dotrzeć do celu. Dopiero jak ktoś potrafi na zadowalającym poziomie radzić sobie analogowo może sięgnąć po technikę.

Answer 3

To oczywiście zależy od tego, co ma taka aplikacja robić. Oczywiście trzeba to wziąć pod uwagę organizując zajęcia. Konkurs wiedzy może wydać się harcerzom bez sensu, gdy wszyscy w komórkach mają całą wiedzę zawartą. Za to można bardziej skupić się na umiejętności korzystania ze zdobytej wiedzy.

Druga sprawa - nie wszyscy harcerze mają smartfona. Młodsi przywiązują dużą wagę do tego, co mają (i czym mogą się przed innymi pochwalić), nie wolno doprowadzić do podziału na tych, których stać (lub którym kupują takie rzeczy rodzice) i reszte.

Najlepiej chyba gdy wystarczy jeden telefon na zastęp (i całemu zastępowi wystarczy).

Comments

Pytanie retoryczne - kto sfinansuje tego jednego smartfona na zastęp? :P

---

Rolę ściągawki na konkursie równie dobrze mógłby pełnić np. poradnik harcerski. A nikt nie kwestionuje potrzeby istnienia takowych...

---

A kto sfinansuje jeden telefon na osobę?
W zastępie wystarczy, że jedna osoba z zastępu ma i podczas gry zastęp będzie na tym korzystał. Ja sam, jako drużynowy, czasem pożyczałem swój telefon z GPSem i mapą zastępowi na zbiórce, choć nie wszyscy instruktorzy pewnie by takie ryzyko podjęli.

Poradniki harcerskie często są na grach zabierane (choć ja raczej staram się układać zadania tak, by sprawdzać umiejętności praktyczne, więc można korzystać z poradnika). Zabieranie telefonów byłoby bardziej problematyczne.

---

Dlatego właśnie uważam, że harcerze powinni się skupić na technikach i umiejętnościach, rozwijaniu kreatywności a nie na korzystaniu ze wspomagaczy.

Na marginesie - naprawdę nie rozumiem minusów i odpowiedzi na retoryczne pytania w szczególności gdy są one żartem :P