ja nadal mam wyszytą "10"...
uważam to za zaszczyt i dumę, szczególnie w tych dziwnych czasach gdzie Prawo harcerskie nie jest juz prawem, a tylko wskazówką do wzorców postępowania... gdzie (podobno) alkohol można pić ale z umiarem, palić , ale bez zaciągania czy e -papierosy... brrrrrrrr.... takie tam nocne marudzenie...