Skoro zrezygnowała / została zwolniona, to na pewno z jakiegoś powodu. Rozumiem, że jest to dla Ciebie trudna sytuacja, bo była zastępowa powinna dawać przykład innym, i pomagać im zdobywać wiedzę. Ale z jej strony może to wyglądać tak, że np. jest zmęczona harcerstwem, organizowaniem zbiórek, albo ma inne, własne problemy. Może musi sobie po prostu zrobić przerwę i stęsknić się za harcerstwem.
Jak zwykle, najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji jest rozmowa. Spróbuj z nią pogadać, ale nie z wyrzutami "dlaczego znowu nie przychodzisz", tylko tak bardziej luźno, co tam u niej, czy wszystko w porządku, czy na pewno chce być dalej w harcerstwie. Może robi wymówki żeby nie obciążać cię swoimi problemami, albo już nie ma chęci na harcerstwo. Siłą nie można jej zmusić żeby chodziła, bo to by dało zupełnie odwrotny efekt. Porozmawiaj z nią, a sama się przekonasz:)