Najpierw trzeba zrozumieć, czym jest posredniość. Posredniość, to w skrócie, dojście do celu drogą okrężną, czyli robimy coś, co wydaje się grą, zabawą, ale dzięki tej zabawie nabywamy jakieś umiejętności. Zuchy bawią się w Indian i jak Indianie muszą umieć milczeć kiedy trzeba, byc poważne w Kręgu Rady, przejść jakąś probę dzielnosci. To nie tylko zabawa, one uczą sie opanowania, zachowania adekwatnego do sytuacji i radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Sprawność, zdobywamy ją i mamy fajną naszywkę na rękawie, ale realizując próbę, nabywamy, lub doskonalimy jakieś umiejętność. Trzeci przykład będzie spoza harcerstwa: mały kotek biega za kłębkiem, świetnie się bawi, ale dzięki tym harcom, w przyszłości nie umrze z głodu, bo będzie wiedział, jak zdobyć obiad.
Dochodzimy do czegoś pośrednio, bo inaczej nie były by to harce, a nudne szkolenia.