CZUWAJ! Mam 14 lat, jestem w trakcie robienia próby na stopień ochotniczki rozszerzonej o tropicielke, jestem w harcerstwie od 2 klasy podstawówki ale z 1,5 roczną przerwą i to jest mój pierwszy rok po tej przwrwie. Mam sprawność starszej siostry i higienistki. I tak się zastanawiałam z koleżanką czy nie przyłączyć się do gromady zuchowej, wiem że jest to ciężka i wymagająca praca więc proszę żebyście nie pisali "nie wiesz na co sie piszesz" bo muszę się kiedyś dowiedzieć i tego nauczyć nie? Teraz może się wydawać że nic nie umiem i jestem za młoda ale większość harcerzy tak zaczynało pracę nad jeednostką. I pytanie do was, co o tym myślicie? Spróbować?