Nie, w tej chwili takiej uczciwej możliwości nie ma. Dorośli nie zdobywają stopni harcerskich, podobnie jak nie zdobywają gwiazdek zuchowych. Każdy instrument jest przeznaczony dla określonej grupy metodycznej (bywa, że kilku) i nie stosuje się go dla innych.
A uzasadnienie jest takie, że 50-letni instruktor z definicji jest dawno na poziomie HR – bo ten w pewnym skrócie wyznacza poziom dojrzałości życiowej, na wysokości „młodego dorosłego”. Gdyby taki instruktor miał uczciwie zdobywać stopień HO i stanowiłby on dla niego jakieś wyzwanie, świadczyłoby to mocno źle o poziomie rozwoju życiowego tego instruktora.
Narzędziem do stymulowania rozwoju dorosłych instruktorów są... stopnie instruktorskie. I tak to trzeba „sprzedawać” drużynie – że wy jesteście na etapie, na którym zdobywa się stopnie wędrownicze, a ja na etapie, gdy zdobywam stopień phm czy hm.
Notabene kapituła wcale nie jest modelowym wzorcem trybu pracy ze stopniami wędrowniczymi. Lepsze jest zdobywanie ich przed całą drużyną wędrowniczą i to jest model podstawowy, a kapitułę można powołać, gdy on z jakiegoś powodu nie może działać.