Tak, w moim środowisku nie ma rajdu bez zadań przedzlotowych. Zwykle są to scenki lub piosenki, a do tego coś dodatkowego. Np. na 25-lecie mojej drużyny każda drużyna musiała zaprezentować w tańcu rycerza i damę, oczywiście przebranych (drużyna nosi nazwę "Rycerze Morza", stąd motyw). Trzy lata temu trzeba było na DMB tematyczne "Don Kichote" organizowane również przez naszą drużynę przygotować rzeźbę wiatraka wg. własnego pomysłu (były np. z rolek po papierze). Teraz na zlot hufca każda drużyna ma przygotować m. in. dwa miecze wg. własnej inwencji twórczej, przygotowanie materiałów, czyli zdjęć, informacji, o obiektach w okolicy, które są w jakikolwiek sposób związane z Bitwą pod Grunwaldem (drużyna organizująca dąży do tego by być Grunwaldzką).
Myślę, że nie ma ogromnie słabych, czy megasuperfajnych zadań. Każde jest dobre na swój sposób, z tym, że wymyślanie scenek w moim środowisku już się wszystkim zaczęło nudzić