Czuwaj!
Kilka dni temu zostałem rozkazem komendanta mianowany na drużynowego. Będąc jeszcze przybocznym wiedziałem jednak że drużyna nie jest prowadzona tak jak być powinna. Poprzedni drużynowy nie wypełniał swoich obowiązków tak jak należy, oraz część harcerzy nie przepadała za nim oraz była w pewnym stopni przez niego niedoceniana i wyzywana. Jednak jest grupka młodych harcerzy dla których był on autorytetem i wzorem. Opisywany drużynowy był bardzo dziecinny mimo dorosłości, nie ogarniał dawanych mu zadań ze strony hufca, pomijając fakt finansów. Po biwaku na którym zostałem drużynowym część z harcerzy oświadczyła że odchodzi, a jeszcze inna zaczęła spiskować teorie które miały na celu obwinienie innych harcerzy. Chciałbym przeprowadzić rozmowę na zbiórce kończącej rok harcerski, jednak nie wiem co mam im powiedzieć, jak im nakreślić że teraz będzie lepiej niż było.
PS. Były drużynowy również na niej będzie.