Cześć...
Mam pewien problem mianowicie moja drużynowa się ostatnio całkiem wycofała i teraz na mnie spoczywa prowadzenie drużyny harcerskiej, dodam ze jest to drużyna o specjalności wodnej. Ja jestem dopiero w 2 klasie gimnazjum, wiec drużyny przejąć nie mogę, a osoby która by kogala nie ma... Dodam ze interesuje się bardzo metodyką zuchową i chciałbym zostać zucholem, w wodnej gromadzie. Więc pomóżcie: Iść do zuchów czy dalej prowadzić 30 osobowa drużyna?