Może przeciąganie liny, noszenie jajka na łyżce, jakieś kalambury albo gra tabu, gra gdzie rzuca się słowo a drużyny muszą jak najszybciej zaśpiewać fragment piosenki w której się ono znajduje, np. Słowo: krasnoludek , przykład piosenki: my jesteśmy KRASNOLUDKI hopsasa (...). Jedzenie flipsów z zawiązanymi rękami bądź jabłek/pączków zaczepionych na sznurku (jedna osoba trzyma sznurek a druga bez pomocy rąk musi dany przedmiot jak najszybciej zjeść). Jest jeszcze taka fajna gra która ukazuje zgranie rodziców, czy też zuchów, do gumki recepturki (jakiejś grubszej by nie pękła) doczepia się sznurki (tyle ile uczestników) w mniej więcej równej odległości, stawia się przed graczami parę plastikowych lub papierowych kubeczków (najlpeiej z tektury kubeczki wtedy się nie zginają) i gracze muszą tak ciągnąć za sznurki by rozciągać gumkę w taki sposób żeby złapać kubek i włożyć do drugiego (pięter z kubków możesz zrobić ile chcesz). To naprawdę ciekawa i rzadko spotykana gra ale najlpeiej sobie w interecie jej poszukaj tam będzie to lepiej wytłuamczone. Jeżeli będziesz robić ognisko już w cieplejszej porze roku wtedy może być gra, by jak najszybciej przełożyć sznurek pod ubraniami, jeżeli jednak pogoda nie dopiszę, wtedy uczestnicy stają w koło, łapią się za ręce i muszą hulajhop jak najszybciej przełożyć przez wszystkich w kręgu bez puszczenia dłoni. Oczywiście wszystkie konkurencję podziel na rodziców i zuchy. Na sam koniec możesz zrobić zabawę intrygującą rodziców i zuchy np. Podziel rodziców i zuchy na parę grup i niech stworzą sobie jakieś przebrania z bibuły czy coś a następnie pokaz mody (niech z grupy jeden rodzic i zuch będzie przebierany a reszta projektowała), możesz to zastąpić owijaniem ich papierem toaletowym jak mumie, będzie przy tym mnóstwo śmiechu, sama zobaczysz. Dla wygranej drużyny daj czekoladę czy coś...