• Rejestracja
Pierwszy raz tutaj? Zajrzyj do FAQ!
x
Witamy w serwisie zapytaj.zhp.pl, gdzie możesz zadawać pytania i otrzymywać odpowiedzi od innych harcerzy.

Możesz też zdobywać punkty za zadawanie pytań i udzielanie odpowiedzi. Tutaj pomaganie innym się opłaca! Więcej informacji tutaj!


Na wiele pytań odpowiedź znajdziesz w dokumentach ZHP:


Czy drużynowy postępuje właściwie? (Krzyż)

+3 głosów
Proszę mojego pytania nie odebrać negatywnie. Chodzi o to, że przystąpiłem do drużyny wielopoziomowej, kiedy miałem 23 lata. Była to moja pierwsza Drużyna. Trafiłem do zastępu który był w fazie przekształcenia na drużynę wędrowniczą. Nie był to mój pierwszy kontakt z tym środowiskiem, dlatego moje obycie z harcerstwem pozwalało mi na szybsze przyswojenie wiedzy i umiejętności w późniejszym czasie. Mundur skompletowałem i otrzymałem barwy pierwszej drużyny w ciągu 4 3 miesięcy. Brałem udział we wszystkich zbiórkach, akcjach zarobkowych, dwie z nich sam zorganizowałem, choinkę również z pomocą innych ale opłaciłem z własnej kieszeni i załatwiłem miejsce. Podczas zimowiska i obozu latem pełniłem funkcję opiekuna drużynowego, nie będę wymieniał pozostałych moich aktywności, które podjąłem z własnej inicjatywy. Jest połowa kolejnego roku harcerskiego, wszystkie kursy przelatują mi bokiem. Zastęp został przekształcony w drużynę wędrowniczą, otrzymałem nowe barwy, stopień ćwika również, lecz krzyża harcerskiego jeszcze nie. W tym roku było już 5 kursów na które chciałem iść, niestety wymagany jest krzyż. Mój drużynowy o tym wie doskonale jednak zastęp, a później drużyna do której trafiłem nie uznaje próby na harcerza, na krzyż. Dostaje się tutaj tylko za zasługi. W zeszłym roku podczas obozu na którym pracowałem komendant chciał coś zorganizować dla mnie, niestety drużynowy powiedział że się nie zgadza. Czy takie coś jest poprawne? Czy mogę coś z tym zrobić? Zaraz będą dwa lata, chciałbym zmienić drużynę ale jest to jedyna taka drużyna w moim hufca. Dodam tylko że stopień ćwika był łączony, wymagany podczas wstąpienia do DW i na barwy.
pytanie zadane 18 lutego 2018 w Próby przez użytkownika captainhook (140)   1 2 9
Współczynnik akceptacji: 0%

edycja 18 lutego 2018 przez użytkownika captainhook
   
Co znaczy "jedyna taka w moim hufcu"?
Jedyna drużyna wędrownicza.
A ile ludzi jest w tej drużynie? I ile z nich ma złożone przyrzeczenie?
Co chwilę ktoś dochodzi nowy, więc oficjalnie na zbiórki przychodzi do 15 osób, w drużynie jest około 20 z tego teraz z 16, czyli znaczna większość ma złożone przyrzeczenie.
Twoje zaangażowanie w drużynie jest dosyć spore, więc myślę że powinieneś przeprowadzić poważną rozmowę z drużynowym przedstawiając mu wszystkie powyższe argumenty. Jeżeli jednak pójdzie ona niepomyślnie to zaakceptuj ten fakt, iż krzyż nie jest dawany po ściśle ustalonym czasie. Przełóż sobie swój wiek na załóżmy 12 lat wtedy nie było by takiego 'ciśnienia' na jego posiadanie. Uwierz mi że wszystko przyjdzie z czasem ale trzymam za ciebie kciuki. Powodzenia
Jest określony maksymalny czas próby harcerza, więc nie zgodzę się, że nie jest dawny po określonym czasie
Może u ciebie w drużnie jest ustalony czas próby harcerza, u mnie jednakże jest dawany on za zasługi i nie jest istotne ile lat przynależy się do drużyny.
U nas w ZHP System Stopni Harcerskich mówi, że próba  harcerza trwa 3-6 miesięcy.  Wymagania też są w miarę określone. I każde środowisko, które przestrzega Prawa Harcerza (posłuszny przełożonym...) tak powinno robić.
Nie zgodzę się z tobą karolinab, mając 20 kilka lat nie można przekładać tego na 12 tym bardziej, że osoba 12 letnia ma jeszcze możliwość na zadawanie wszystkiego w normalnym systemie, naramienny, stopnie i PWD. Ja już nie mogę. Jestem umówiony już z komendantem hufca na rozmowę, i tego też tak nie zostawię bez echa. I qj0n ma rację, wg mnie to jest poniekąd nieposłuszeństwo.
U mnie jest dokładnie tak samo!

4 odpowiedzi

+4 głosów
Jak rozumiem problem nie dotyczy tylko Ciebie. Drużyna wędrownicza nie jest własnością drużynowego. W pierwszej kolejności porusz temat na forum drużyny. Czy jako drużyna chcecie pracować tak jak powinno być w ZHP, czy wg widzimisię drużynowego. Jest ryzyko, że część drużyny może uważać obecne rozwiązanie za dobre, zwiedziona wizją jego "elitarności".Krzyż harcerski nigdy nie był odznaczeniem za zasługi. Owszem trzeba na niego zapracować, to się nazywa próba harcerza. Nigdy też w historii nie był ukoronowaniem pracy. Były okresy, że przyrzeczenie składało się po zdobyciu pierwszego stopnia, ale to maks. Więc to co macie to ewidentne zafałszowanie idei krzyża harcerskiego. Porozmawiajcie szczerze w drużynie o krzyżu, o wizji drużyny, poczytajcie swoja konstytucję.

Druga sprawa to nie jesteś już wędrownikiem, jesteś członkiem starszyzny i powinieneś mieć przydział służbowy do hufca, możesz zachować przynależność do drużyny. Zgłoś się do komendanta w tej sprawie.

Jeżeli problemu nie uda się rozwiązać w gronie drużyny to najwłaściwszym organem do poinformowania o sytuacji jest moim zdaniem komenda hufca, która ma czuwać na pracą podległych jednostek i ma możliwości wpływania na drużynowych.

Sprawa z przyrzeczeniem poza drużyną nie jest aż tak jasna. Zobacz na pytanie http://zapytaj.zhp.pl/9740 i odp. cebula. Nie jest tak, że każdy instruktor może to załatwić. Każdy może przyjąć, ale tylko niektóre osoby mogą do niego dopuścić (potrzebny jest rozkaz). Myślę, że w sytuacji, gdy będziesz miał przydział służbowy do hufca i Twoim bezpośrednim przełożonym będzie komendant, to on będzie właściwą osobą aby Cię do przyrzeczenia dopuścić.
odpowiedź 20 lutego 2018 przez użytkownika royas (22,194)  
W drużynie raczej będzie problem z rozwiązaniem tego problemu. Prawie wszyscy są wychowankami poprzedniej drużynowej i każdy z tej starej części drużyny ma takie pojęcie. Niestety środowisko do którego się dostałem jest dosyć nepotyczne. Trudno cokolwiek załatwić, jeżeli ważna cześć grupy na wpływ na pozostałych.
Ten sam drużynowy od suwa nie których ludzi od pracy ponieważ nie pasują mu ich poglądy na wygląd drużyny oraz nie przyjmuje żadnych sugestii od innych
+3 głosów
Moim zdaniem takie działanie mija się w ogóle z ideą harcerstwa, wykorzystywanie krzyża jako instrumentu metodycznego tak jak sprawności czy orderu za zasługi jest błędem. Może powinieneś poprosić osobę odpowiedzialną za pracę z kadrą w hufcu o odniesienie się do twojej próby na harcerza, może mogliby zorganizować Ci Przyrzeczenie Harcerskie niezależnie od tego co mówi drużyna. W końcu jesteś już w wieku powyżej wędrowniczym.
odpowiedź 18 lutego 2018 przez użytkownika R4ku (1,444)   14 26 49
Pełna zgoda, choć ujął bym to trochę inaczej: krzyż (w sensie próba harcerza) jest instrumentem metodycznym (wymienionym w opisie metodyk). Ale oczywiście podejście tej drużyny jest złe, bo rozwala cały system kształcenia i rozwoju.
+3 głosów
A ja powiem jeszcze inaczej - postępowanie drużynowego jest absolutnie niezgodne z regulacjami wewnętrznymi ZHP. Najprostszy przykład - mówisz o przyznanym stopniu ćwika, a zgodnie z regulaminem stopni "Zdobywanie stopni rozpoczyna się po złożeniu Przyrzeczenia Harcerskiego".

Drużynowy prowadzi drużynę niezgodnie z przepisami wewnętrznymi ZHP i systemem metodycznym. To jest podstawa do jego odwołania przez komendanta hufca. Dla mnie coś takiego jest niewyobrażalne.

Proponuję dwie ścieżki - polubowną (kontakt z komendantem hufca i omówienie tego) lub wojenną (oficjalna skarga do komisji rewizyjnej hufca bądź chorągwi).

Dywagowanie o tym, czy zachowanie drużynowego jest metodyczne czy nie jest moim zdaniem zbyt lekkim podejściem do tematu - taka sytuacja po prostu nie ma prawa mieć miejsca w ZHP, jest niezgodna z przyjętym systemem wychowawczym i trzeba na to zareagować odpowiednio, jeśli jest tak jak opisujesz.

Osobnym tematem jest Twój wiek, ponieważ nie jesteś już wychowankiem organizacji, a członkiem starszyzny. Masz większe pole manewru, nie musisz działać w drużynie wędrowniczej jeśli nie chcesz. Ale krzyża nikt Ci nie może zabronić. Przyrzeczenie Harcerskie może dla Ciebie zorganizować dowolny instruktor ZHP. Nie jest tu potrzebna zgoda drużynowego, szczególnie gdy nie jesteś już wychowankiem, a osobą dorosłą.
odpowiedź 20 lutego 2018 przez użytkownika Adam Nowak (3,293)   12 25 82
Faktycznie mogłem to załatwić wcześniej, ale myślałem, że sprawa się rozwiąże jakoś. Poza tym gdybym zaczął to rozwiązywać poza drużyną mógłbym zostać wytykany palcami. Tego się boję.
Wreszcie rozsądny głos i nie muszę nic dopisywać, cgyba tyle, ze chciałem całą sytuacje nazwać dużo gorzej.
0 głosów
Idź i zacznij działać w swoim hufcu. pomagaj. odetnij się od drużyny, sam krzyż ma prawo Ci dać komendant hufca bo również jest Twoim przełożonym. :)
odpowiedź 19 lutego 2018 przez użytkownika niezalogowany  

Podobne pytania

0 głosów
1 odpowiedź 569 wizyt
pytanie zadane 2 sierpnia 2018 przez użytkownika JulicaWu (159)   1 6 13
0 głosów
1 odpowiedź 674 wizyt
pytanie zadane 17 listopada 2017 w Próby przez użytkownika wodniak123 (110)   2 4 6
0 głosów
1 odpowiedź 368 wizyt
pytanie zadane 10 stycznia 2018 w Drużyna przez użytkownika Dawidekrypek28 (363)   10 19 28
+1 głos
1 odpowiedź 332 wizyt
pytanie zadane 14 lipca 2016 w Drużyna przez użytkownika Kropka (301)   14 27 35
0 głosów
1 odpowiedź 1,302 wizyt
pytanie zadane 23 listopada 2017 w Pomysł na... przez użytkownika shadrin121 (287)   16 27 36
Ta strona używa plików ciasteczek. Korzystanie z serwisu oznacza zgodę na ich używanie.
Pomysł, wykonanie, osoba odpowiedzialna za działanie serwisu: hm. Szymon Gackowski
...