Biorę Cię w ciemno! Tak poważnie, taka kandydatka na instruktorkę, to skarb. Powrót w tym wieku, nie jest niczym dziwnym,moja przyboczna właśnie zamknęła próbę przewodnikowską mając lat 38, na kursie była chyba najmłodsza. Jeśli hufiec działa dobrze i masz do komendy zaufanie, po prostu się zgłoś i omówcie drogę rozwoju, albo zacznij pracę jako funkcyjna w drużynie. Osobiście zalecam drugie rozwiązanie, funkcja w hufcu, jest dla instruktorów i to tylko dla tych, którzy mają ku temu czas i umiejętności. Hufiec, to tylko twór, który pomaga w pracy najważniejszym jednostkom, czyli drużynom.