Nie pisz prośby o dołączenie, myślę Dawidzie że wystarczy abyś spotkał się z jakimś znanym, a może zaprzyjaźnionym druhem, druhną z tej drugiej drużyny i zgłosił ustnie chęć przynależności. Na pewno dla takiego harcerza znajdzie się jeszcze miejsce. Ale obiecaj mi że najprzód sprawdzisz czy rzeczywiście Twoja drużyna się rozsypała. Porozmawiaj z zastępowym , może drużynowym o tej widzianej przez Ciebie sytuacji. Może się mylisz bo nie kiedy są sytuacje że nagle chce odejść część harcerzy z uwagi na sytuacje ogólną występująca w drużynie. Jednak jestem pewny ze nie wszyscy chcą tego rozsypania się drużyny. Myślę ze zostań, dokonaj obserwacji. zobacz co w "trawie piszczy" :) Jak kilku z Was zechce dalej działać i uczestniczyć w życiu harcerskim to nie widzę przeciwwskazań aby Wasz Druh Drużynowy o ile wie ze drużyna się rozsypuje przekazał Waszą gromadę jako zastęp drugiej drużynie która roztoczy nad Wami parasol działalności. Pamiętaj w nowym miejscu, w nowej drużynie łatwej Wam będzie się za aklimatyzować a jeszcze fajniej byłoby jakbyście mogli działać w tym samym zastępie który nadal chce wspólnie harcować. Ale napisz mi jak już zaobserwujesz, co tam się zmieniło . Liczę na informacji więcej od Ciebie.