Zadania należy starać się dostosować do umiejętności zainteresowania i możliwości.
zad 1 - dla kronikarza będzie słabe, dla osoby bez predyspozycji zniechęcające, i może zakończyć się "popsuciem" kroniki, ale zależeć też będzie od tego do jakiej kroniki ten wpis - zasepu - ok, drużyny, może... szczepu ???
zad 2 - sugeruje unikania formułowania zadań w ten sposób... np. jeśli hs spotka przechodnia , który mu nie odpowie na żadne pytanie - to nie będzie oznaczało wcale, że zadanie nie zostało ono niewykonane - trudno będzie je zweryfikować - poza tym jest zbyt ogólne - ale jeśli chodzi o wyznaczenie poziomu i narzędzie pracy - wydaje się jak najbardziej... tak
zad 3 - jak na sprawność to tak
zad 4 - to doskonałe zadanie wg mnie bo rozwija umiejętność myślenia, planowania i przewidywania i buduje poczucie odpowiedzialności - każe zainteresować się tym ile kto je, jakie sa ceny , daje do myślenia --- podkreślam - założenie to zaplanowanie biwaku, a nie jego przeprowadzenie... jedyne co mi się tu gryzie, to ułożenie dokładnego planu zajęć - z konspektem (plan - konspekt) został bym przy planie na tym etapie.
zad 5 - to zadanie wynikające wprost z próby na 1 stopień harcerski - trochę słabe, ale jeśli będzie realizowanego w trakcie miejskiego biegu patrolowego - to wydaje się ok
zad 6 - zwykle jadąc na rajd każdy się zaopatruje we własne jedzenie, częściej liczy się ile trzeba czego kupić, na dana ilość osób i dzieli się potem koszty. poza tym na czym ma polegać obserwacja w najbliższym sklepie :) Formułowanie zadań to rzecz na która warto zwrócić uwagę, chodzi głównie o zrozumienie odbiorcy czego od niego oczekujemy by nie było rozjazdów. Na upartego zupka chińska może zostać uznana za załatwienie tematu gorącego posiłku, ale czy o to naprawdę Ci chodzi? Idea jest dobra, natomiast przeredagowałbym treść zadania. Ostatecznie można wyznaczyć zadania sprawdzenia, gdzie można zaopatrzyć się najtaniej w dane rodzaje produktów. Zrobienie zakupów też może być dobrym zadaniem