Tutaj zmieniłam trochę pląs Zorro ponieważ nie widziałam związanych z tą sprawnością : )
Listonorz listonorz Listów będzie sporo, sporo, sporo, bo chodzi w swojej czapce.
za dnia widzieliśmy goooo.
Do auta swego wsiada, wsiada, wsiada, a w ręku trzyma listy listy listy pojawia się i znika, znika, znika, bo taki jego looooosss.
Zanosi tobie paczkę paczkę paczkę A potem szybko znika znika znika
A teraz leży w łóżku,łóżku,łóżku
i klepie się po brzuszku brzuszku brzuszku.
Wykonujemy ruchy zgodne ze słowami pląsu. Listonosz- w powietrzu zakreślamy literę L sporo - wyrzucamy ręce przed siebie (jak byśmy chcieli kogoś uściskać) widzieliśmy go - pokazujemy że kogoś widzimy listy - pokazujemy że trzymamy list pojawia się i znika - obracamy się kilka razy dokoła własnej osi bo taki jego los - stajemy wyprostowani, ręce wyrzucamy przed siebie na wysokości pasa zanosi tobie paczkę- idziemy do przodu i udajemy że jesteśmy zmęczeni a potem szybko znika- zakrywamy oczy w łóżku - składamy dłonie jak do snu i przykładamy do głowy i klepie się po brzuszku - klepiemy się po brzuszku
Możesz oczywiście zmienić trochę ten pląs oraz ruchy to jest moja wersja.Mam nadzieję że trochę pomogłam.