Czuwaj!
Moja Drużyna nazywa się "Pestki"- od sanitariuszek pomagających pod Monte Cassino. Jesteśmy w pionie starszoharcerskim i jak na razie nasze jedyne elementy obrzędowości to:
* granatowe chusty
* Iskierka Przyjaźni na koniec zbiórek połączona ze śpiewem "Bratnie słowo"
* niepowtarzalny Proporzec (niestety nieregulaminowy), na który członkowie przyjęli mówić "Stefan Pestek"
* zachowanie zasad ustawienia dziewczyn, chłopaków i meldującego podczas ustawienia w szeregu/dwuszeregu
* jeśli spotykamy się, a jakiś członek Drużyny ma urodziny, to podrzucamy go/ją tyle razy, ile ma lat
Więcej raczej nic nie ma. Największy kłopot to chyba nazwy zastępów. Będziemy w najbliższym czasie ściśle ustalać obrzędowość i potrzebujemy inspiracji, więc liczymy na pomoc. Z góry dziękujemy. ;)