Mieszkamy we wspaniałej, leśnej okolicy niedaleko Łodzi. Niedawno poruszyłam temat harcerstwa w grupie rówieśników mojego syna ( 8 l.) i spotkał się z wielkim entuzjazmem! Chętnych nie brakowało, ale najbliższa drużyna zuchów jest kilkanaście kilometrów od naszej miejscowości. Czy można wyjść z wnioskiem do ZHP o otwarcie takiej drużyny w pobliskiej szkole?Przypuszczam, że rekrutów nie będzie brakowało. Chętnie podejmę się wysiłku, aby dopełniać wszystkich formalności- ale nie jestem drużynową.Co muszę zrobić?