Nie wiem skąd jesteś, ale wiem (bo pracuję w branży), że stacje pogotowia miewają na takie cele zasoby (ludzi, sprzęt, środki), żeby prowadzić edukację wśród ludności lokalnej, co na ogół sprowadza się do zajęć po szkołach czy przedszkolach prowadzonych przez pracowników pogotowia. Możesz najzwyczajniej w świecie napisać maila do lokalnej (pewnie powiatowej) stacji pogotowia ratunkowego czy nie prowadzą takiej działalności i nie skusili by się:) a nuż się uda i jedna zbiórka z głowy w dodatku z polotem
Ewentualnie zapuścić temat wśród rodziców harcerzy, a nuż ktoś pracuje w branży, albo zna kogoś kto zna kogoś kto pracuje, ma sprzęt, zrobi wam coś więcej niż sami możecie.