Zgłoszenie do kuratorium zawsze idzie tylko jedno. Na pierwszym przykładzie powinno to wyglądać tak, że dogadujecie się z hufcem i oddziałem PTTK i albo jeden albo drugi wysyła zgłoszenie do kuratorium jako organizator i jako taki tylko on widnieje w dokumentach kuratorium. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, a nawet byłoby wskazane, gdyby informacyjnie wysłać program rajdu, listę kadry z uprawnieniami itd. do hufca/oddziału PTTK, który organizatorem formalnie nie jest.