Jak najbardziej zgadzam się z Jackiem, że musicie robić coś w harcerstwie poza byciem kadrą, zwłaszcza póki jesteście w wieku wędrowniczym. I to dotyczy także kadry H/HS (tak, tak, oni też potrafią się tym zmęczyć).
Dodam jednak inną opcję: jeśli w szczepie nie ma drużyny wędrowniczej i nie da rady zorganizować grupy wędrowników to nie ma przeciwwskazań żeby dołączyć do drużyny wędrowniczej poza szczepem, a nawet hufcem. Znam nawet osoby działające w drużynie wędrowniczej spoza swojej chorągwi.
Drugim elementem motywującym są według mnie spotkania kadry, namiestnicwa, kursy instruktorskie itp. Mnie osobiście takie wydarzenia zawsze motywowały.
A co do funkcjonowania gromady - być może z powodu zmęczenia robicie zbiórki trochę "na odwal". W takim przypadku naładowanie baterii powinno pomóc. Ale oprócz tego może warto porozmawiać z ekspertami od zuchów (namiestnik? szef referatu?). Całkiem możliwe, że problemy wynikają np. ze źle stosowanej metodyki. A jeśli nie znajdziecie nikogo do pomocy to opiszcie dokładniej jak działacie i jakie macie problemy tutaj, na zapytaju.