Akcja Zarobkowa

Question

Od kogo konkretnie z hufca muszę otrzymać pozwolenie na zorganizowanie akcji zarobkowej i jak długo trzeba czekać na taką zgodę ? :)

Answer 1

Zależy, czy masz na myśli akcję zarobkową, czy zbiórkę publiczną. Ta pierwsza oznacza, że np. sprzedajecie coś za określoną kwotę, ale wtedy musicie odprowadzić odpowiednie podatki (nie wiem, jak dokładnie to działa, nigdy tego nie robiłam, ale wie to na pewno skarbnik hufca).

Zbiórka publiczna, czyli to co robimy częściej w harcerstwie, czyli zbieranie datków do puszek, np. podczas mojego "ulubionego" pakowania zakupów. Wtedy najlepiej udać się do hufca, który albo ma, albo załatwia zgodę na przeprowadzenie takiej zbiórki (teraz robi się to jakoś przez internet chyba...). Niedawno jeszcze trzeba było mieć identyfikatory dla zbierających.

Odpowiadając na Twoje pytanie - niezależnie od tego, czy to akcja zarobkowa czy zbiórka publiczna - kieruj się do skarbnika hufca. Jeśli chodzi o czas - zależy pewnie od tego, czy hufiec ma zgodę "z góry" czy nie, ale to też powie Ci skarbnik.

Answer 2

Powinieneś skontaktować się ze skarbnikiem lub komendantem hufca. Kluczowe będzie uzgodnienie z nimi sposobu rozliczenia Waszej akcji zarobkowej która może przybrać dwie formy : działalności gospodarczej lub zbiórki publicznej. W obu przypadkach może być potrzebne zgłoszenie przez hufiec akcji odpowiednim instytucjom państwowym (jakim - to oni będą potrafili to ocenić - i to oni to załatwią).

W żadnym wypadku nie powinieneś podejmować działań bez wiedzy i zgody jednej z tych dwóch osób, jako że ponoszą one bezpośrednią odpowiedzialność za należytą gospodarkę majątkową i dokumentację finansową hufca i wszystkich jego jednostek.

Warto skontaktować się z nimi również dlatego, że przy ich wiedzy i doświadczeniu - akcja zarobkowa to na pewno temat rutynowy na którym pozjadali zęby i mogą Ci wiele podpowiedzieć :-)

Answer 3

Jeżeli chcesz zrobić akcje zarobkową dla drużyny to nie musisz pytać nikogo w hufcu.

Comments

To absolutna nie prawda... W Polsce przeprowadzanie legalnie takich akcji wymaga zgłoszenia ich nie tyle nawet do hufca (wewnętrznie), co do odpowiednich organów państwowych. Drużyna sama nie powinna się zwracać, bo z punktu widzenia prawa nie jest żadną jednostką - jednostką taką jest już w pewnym sensie hufiec (chociaż osobowość prawną ma oczywiście chorągiew), ale hufiec (dokładniej komendant i skarbnik) mają uprawnienia do realizacji tego typu zgłoszeń i zadań.

Oczywiście da się zrobić taką zbiórkę "na lewo", nawet nie łamiąc prawa zbyt mocno. Jednak nie tędy droga.