Akryl jak najbardziej nadaje się do malowania na tkaninie... Najlepiej po malowaniu i wyschnięciu jeszcze przeprasować go przez szmatkę - tzn. na namalowanym (i wyschniętym) położyć jakiś materiał i po nim prasować, a nie przykładać żelazko bezpośrednio do farby.
Przy okazji prania pewnie bardziej by schodził, ale proporca raczej prać nie będziesz, a deszcz mu nie zaszkodzi :)