U mnie w drużynie jest grupa osób zainteresowana kolejnictwem. Jest pomysł aby zakupić drezynę i uzyskać pozwolenie na korzystanie z nieuczęsczanych lini kolejowych na ziemi żagańskiej (Stacja Żagań jest wyjatkowa, ponieważ jest 7. kierunkowa - jedna z 6/7 w Polsce). Aby coś takiego dokonać potrzebna jest ogromna praca i zapał wśród pomysłodawców. Ja myślę, że warto poznać zanim się zacznie historię relacji kolejowo-harcerskich. Przeglądając kiedyś okładkę jednego z polskich raperów - TenTypMesa zobaczyłem zdjęcię budynku z tabliczką "ZHP - PKP. Klub Dobrej Zabawy". Wiadomość o Spale jest ciekawa, ale nam niestety nie pomoże w rozwijaniu harcerskiego kolejnictwa.
A jeszcze taka ciekawostka z NRD. Tam drużyny pionierskie zajmowały się obsługą wąskotorowych miejskich lini kolejowych (coś jak np. Maltanka w Poznaniu). A czy u nas harcerze nie obsługiwali żadnych linii wąskotorowych?