• Rejestracja
Pierwszy raz tutaj? Zajrzyj do FAQ!
x
Witamy w serwisie zapytaj.zhp.pl, gdzie możesz zadawać pytania i otrzymywać odpowiedzi od innych harcerzy.

Możesz też zdobywać punkty za zadawanie pytań i udzielanie odpowiedzi. Tutaj pomaganie innym się opłaca! Więcej informacji tutaj!


Na wiele pytań odpowiedź znajdziesz w dokumentach ZHP:


Ciekawa zbiórka historyczna?

+10 głosów

Często jest tak, że przekazanie jakiejś wiedzy historycznej jest na zbiórce konieczne, bo są takie postacie i zdarzenia, ktory każdy harcerz bez wątpienia powinien znać. Ale jak zrobić to w sposób, który nie będzi kojarzył się wcale z nudnymi szkolnymi wykładami?

Wiadomo, można zrobić coś w rodzaju krzyżówki, uzupełnianki, dyskusji ale czy to są wystarczająco  atrakcyjne formy jak na harcerzy, harcerzy starszych?

Może ktoś z Was ma sposób na ciekawe przedstawienie BP, Małkowskiego, czy może działalności Szarych Szeregów? To samo z patronami, bohaterami srodowisk którzy często wazni sa dla danego miejsca i niekoniecznie mają coś wspólnego z harcerstwem.

Może jakieś ciekawe gry z nimi związane, czy coś innego?
Chciałabym bardzo poznać jak najwięcej pomysłów :)

pytanie zadane 20 stycznia 2013 przez użytkownika Karolina_ (510)   6 10 21
Współczynnik akceptacji: 67%
   

6 odpowiedzi

+9 głosów
Ja mam 2 zrealizowane pomysły:

Raz na obozie zrobiłam grę związaną z postacią Baden-Powella. Wyszła całkiem nieźle. Mianowicie Baden-Powell wylądował w naszych czasach z... amnezją. Zastępy musiały mu przytoczyć kilka faktów z jego życia, pokazać zdjęcie jego żony itp. Jeśli nie znali niektórych faktów, to informacje mogli znaleźć pochowane na terenie gry. Wygrywał zastęp, któremu w wyznaczonym czasie udało się przekazać B-P najwięcej faktów z jego życia. (Potrzeba do tego osoby, która potrafi nieźle zagrać człowieka z amnezją ;) Mogę podrzucić zdjecia ;) )

Zrobiłam też kiedyś zbiórkę dla HSów o Szarych Szeregach. Stworzyłam w harcówce atmosferę konspiracji, każdy musiał zrobić swoją Kennkartę i harcerze dostali zadania do wykonania na zewnątrz - związane z małym sabotażem. Żeby było trudniej poprosiłam 2 znajomych ASGowców, żeby - udając niemiecki patrol - rewidowali teren (i ewentualnie przyłapywali na gorącym uczynku) oraz sprawdzali tożsamość (Kennkarty) osób, które zobaczą. Bardzo fajnie to wyszło. HSi się mocno nakręcili, ukrywali przed  "Niemcami" próbując wykonać zadania. Po akcji zrobiłam gawędę na temat Szarych Szeregów i krótką dyskusję odnoszącą się do patriotyzmu ("wtedy wyglądało to tak, a co my możemy zrobić w dzisiejszych czasach").
odpowiedź 20 stycznia 2013 przez użytkownika KoT (6,534)   32 76 127
Jestem bardzo zainteresowana wszystkimi zdjęciami.
 Myślę też, że warto spróbować zrobić coś podobnego o Szarych Szeregach, zaprzyjaźnionych ASGowców i Strzelców u nas dostatek :)
również jestem zainteresowana zdjęciami. :D szczególnie podoba mi się pomysł z grą o Szarych szeregach.
Nie mam niestety zdjęć z tej gry. Mam tylko kilka zdjęć "B-P" ;)
to jak możesz to wyslij zdjecia z "B-P"
To podaj mi na priv twojego maila :)
+4 głosów
My w zeszłym rou zorganizowaliśmy dla szczepu obchody " Akcji pod Arsenałem" w postaci gry terenowej - rekonstrukcji.

Wszystko polegało na odbiciu Rudego z rąk Niemców z konwoju. Uczestnicy byli profesjonalnie przebrani w stroje z epoki (koszule z szelkami berety, inni w płaszcze). Poruszali się po mieście od pkt. do pkt. w poszukiwaniu wskazówek od postaci historycznych. Wszyscy Niemcy byli zaopatrzeni w broń. Uczestnicy mieli do wykonania wiele zadań, min. odnaleźć Polskiego łącznika wśród Niemców, musieli przygotować się do odbicia ( odszukać atrapy broni, race dymne, fajerwerki hukowe). Cała komunikacja z ludźmi na pkt odbywała się za pomocom szyfrów. Każdy kolejny dawał szyfr-klucz do następnego pkt. Wszelkie wiadomości musieli zjeść  żeby zatrzeć ślady:P  Na wszystko mieli określony czas tak, że musieli się naprawdę zorganizować. Zasadzili się na nas ( moja drużyna odgrywała też rolę Niemców) i po zaciętej walce odbili Rudego. Na końcu w lesie rozpaliliśmy ognisko i opowiedzieliśmy wcześniej przygotowaną prezentacje jak to wyglądało naprawdę.

 

To chyba tyle. Wszyscy byli bardzo zaangażowani w cale przedsięwzięcie. Od razu zapowiedzieli, że chcą coś takiego częściej bo bardzo im się podobało. Przy okazji nauczyli się czegoś konkretnego z historii.
odpowiedź 22 stycznia 2013 przez użytkownika Fafik (371)   2 12
Świetny pomysł, w moim środowisku też zawsze robimy grę z tej okazji, ale nie aż tak rozbudowaną fabularnie jak ta Wasza :) mogę zapytać ile czasu potrwała? A może macie jakieś zdjęcia z tej gry?
Gra trwała od 17 15 do 20. Zdjęcia mamy, ale są gdzieś w hufcu chyba. Poszukam i Ci wyślę :)
+3 głosów
Polecam tematyczne gry terenowe. Drużyna wciela się w rolę bohaterów, a odpowiedzialni za zbiórkę tworzą na trasie klimat omawianej epoki. Dobrze by oprócz zdobywania wiedzy, harcerz potrafił wyobrazić sobie sytuację i postać.
odpowiedź 20 stycznia 2013 przez użytkownika Krzysztof Urbaniak (734)   12 26 39
+3 głosów
Na pewno złym pomysłem jest robienie długiego wykładu, bo ludzie usną :) Można zrobić ciekawą gawędę, w której można przytoczyć kilka ciekawych faktów, fajnych szczegółów.

Można nakręcić film historyczny (coś na zasadzie sensacji XX wieku), zrobić audycje radiową, przedstawienie, wydać gazetkę, wielki konkurs wiedzy o historii.

Ja bym jednak nabardziej proponował grę (zwłaszcza dla harcerzy): czy to terenową z zadaniami w kopertach lub z osobami, którzy mogą być na punktach jako postacie historyczne.

Może warto się zwrócić do kręgu seniorów i zaproponować spotkanie? Takie spotkanie z żywą historią (jeśli chodzi o SzSz) jest fajnym pomysłem zarówno dla harcerzy i jak dla seniorów :)
odpowiedź 20 stycznia 2013 przez użytkownika KopczyK (3,470)   10 33 72
Podobają mi się pomysły z audycją i przedstawieniem, gra, jeśli dobrze zrobiona też może być ciekawa, tak, jak wyżej podaje druhna KoT, ale z własnego doświadczenia wiem, że kiedy mówią seniorzy to harcerze (zarówno "młodsi" jak i SH) w najlepszym wypadku po prostu przysypiają ;)
Chociaż ja byłabym wniebowzięta mogąc posłuchać takich historii
Może rzeczywiście spotkania z seniorami dla harcerzy mogą być nudnym przeżyciem, ale takie spotkania dla seniorów są ważne :) To może sama się wybierzesz na takie spotkanie? Albo z radą drużyny? Pamiętam jak drużyna żeńska u mnie w szczepie złapała kontakt z siostrą bohaterki drużyny i zaprosiła ją na zbiórkę. Fajnie wyszło i nikt nie zasypiał. Trzeba po prostu "kontrolować" sytuację podczas takiego spotkania :)
byłam ostatnio na spotkaniu z druhem, który opowiadał o swoim znajomym kapelanie - bohaterze naszej zaprzyjaźnionej drużyny i przy okazji dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy o historii harcerstwa, takiej historii, której w żadnej dotąd książce nie znalazłam, polecam takie spotkania. Ale myślę, że trzeba jednak do nich dorosnąć ;) Sama jeszcze ze trzy lata temu robiłabym wszystko żeby z takiej pogadanki uciec :)
Masz rację :) Trzeba po prostu do nich dorosnąć :)
+3 głosów
Ja mówiąc o czymś moim harcerkom zawsze starałam się przybliżyć temat maksymalnie. Dlatego najlepszą dla mnie formą jest po prostu wyjście w świat. I np. tematy związane z Szarymi Szeregami to albo wyjazd do Warszawy -> tropienie historii ->Szucha, Pawiak, Powązki i inne miejsca. Poza tym odwiedziny w Muzeum Powstania W.

Bohaterem mojej drużyny był Florian Marciniak - każdego roku odwiedzałyśmy miejsce jego śmierci, które znajdowało się co prawda 15 km od naszej miejscowości ale wymagało przygotowania - szłyśmy tam pieszo. Podczas wędrówki drużyna tez nie próżnowała. W Rogoźnicy odwiedzałyśmy naocznego świadka wydarzeń w KL Gross Rosen.

Myślę, że właśnie doświadczanie, dotykanie i spotykanie historii daje najwięcej.
odpowiedź 22 stycznia 2013 przez użytkownika Gracja Bober (4,602)   30 59 101
+1 głos
Witam, nasze zbiórki mówiące o historii "SzSz"(Szarych Szeregów) były zbiórkami inscenizowanymi przez jeden z zastępów - stroje przypominające czasy konspiracji , niemcy w mundurach, broń ASG ( tu ukłon do mojego drużynowego ),rekwizyty z "epoki" prasa - krótkie scenki np. łapanka , przekazywanie ulotek , " akcja  "GŁÓWKI"" czyli ....(i tu zapraszam do pogrzebania w historii "Kedywu "AK), nawiązaliśmy kontakt ze środowiskami grup rekonstrukcyjnych baonu "Parasol" i "Chrobry I"  zaprosiliśmy ich na nasz "cylkiczny" biwak drużyny " Herbatka z "Parasolem" gdzie wraz z naszymi harcerzami przeprowadzili inscenizowaną scenkę ataku na niemiecki punkt kontrolny przed godziną "W"-( w tym roku już trzecia edycja-trzymajcie kciuki)a także nawiązaliśmy bliski kontakt ze środowiskiem kombatanckim baonu "Parasol"- to naprawdę pomaga .Nasi harcerze sami poszukują sposobów na uatrakcyjnienie takich zbiórek po przez pokazanie takrze swoich zainteresowań(np. modelarstwo redukcyjne- pokaz potyczki ogniowej "Tygrysów").

Warto powalczyć bo to naprawdę fajna sprawa
odpowiedź 22 stycznia 2013 przez użytkownika ponury72 (323)   1 4 13

Podobne pytania

0 głosów
2 odpowiedzi 596 wizyt
pytanie zadane 27 czerwca 2016 przez użytkownika Mery (107)   1 1 3
+2 głosów
1 odpowiedź 6,835 wizyt
pytanie zadane 24 października 2013 przez użytkownika kamembert2000 (117)   1 1 3
0 głosów
1 odpowiedź 1,257 wizyt
pytanie zadane 30 maja 2016 w Pomysł na... przez użytkownika minimini (147)   7 13 17
+4 głosów
2 odpowiedzi 633 wizyt
pytanie zadane 5 stycznia 2013 przez użytkownika harcerkacc (665)   16 25 39
+7 głosów
3 odpowiedzi 4,451 wizyt
pytanie zadane 4 stycznia 2013 przez użytkownika harcerka_1 (145)   1 2 4
Ta strona używa plików ciasteczek. Korzystanie z serwisu oznacza zgodę na ich używanie.
Pomysł, wykonanie, osoba odpowiedzialna za działanie serwisu: hm. Szymon Gackowski
...