Chodzi o obóz? Zakładam, że tak, bo robienie zajęć z regulaminów na śródrocznej zbiórce nie ma sensu...
Zajęcia z pionierki robisz w najbardziej oczywisty z możliwych sposobów: dając ludziom sprzęt i budując pionierkę po przyjeździe. Naprawdę, nie robisz nic więcej. Wyjaśniasz zasady bezpieczeństwa, mówisz „naprzód” i trochę sam budujesz swoje, a trochę chodzisz i podpowiadasz ludziom. Muszą widzieć sens, oczywiście, dlatego najlepiej działa przy budowaniu prycz, stołówki, dopiero przy bardziej doświadczonych – ambitnego wystroju. Element HMW: uczenie w działaniu.
Zajęcia z regulaminów... Tu skrzydeł nie rozwiniesz. Przepisy mówią, że ludzie muszą się zapoznać z konkretnym tekstem, nie z opisową beletrystyką. Nie da się uniknąć odczytania, omówienia i dyskusji. Można kombinować z uatrakcyjnieniem, ale to formalny element obozu i treści za bardzo nie zmienisz.