Nosić... jakąś chustę ;) Niektórzy w takich przypadkach zalecają chustę narodową (biało-czerwona z orłem). Ale u nas w środowisku nosi się wtedy chustę drużyny, z której się wywodzi lub z którą się utożsamia (nawet, gdy ta drużyna już nie istnieje). Ew. możesz też założyć jakąś neutralną chustę - np. czarną.
Swoją drogą, warto poszukać w takim przypadku jakiejś drużyny wędrowniczej czy kręgu (akademickiego, instruktorskiego), gdzie będziesz się rozwijał.
Jesteś jednak pewien, że nie masz przydziału do żadnej drużyny? Gdzie opłacasz składki?