Zależy w jakich okolicznościach. Jeżeli widzą zuchy, to "czuj", żeby ogarniały. Ale z drugiej strony można mi odpowiedzieć, żeby mówić "Czuwaj", żeby na przyszłość się uczyły. U nas w szczepie kadra zuchowa jest tak zaangażowana, że cały czas jesteśmy z nimi na Czuj/Czuj, nawet nam już się udziela przez nich i do siebie zaczynamy tak mówić nieoficjalnie.